Tomasz Zbigniew Zapert: Premiera adaptacji powieści „Cena” w pańskiej reżyserii na deskach Teatru Telewizji 4 marca br. o godz. 21 w TVP1 zbiega się niemal z 75. urodzinami Waldemara Łysiaka (8 marca). Przypadkowo?
Jerzy Zelnik: Lubię rocznice i życzę jubilatowi wszystkiego najlepszego, ale ta zbieżność to jedynie szczęśliwy traf. Od dawna pracowałem nad przełożeniem na scenę tego doskonałego thrillera psychologicznego, przeczytanego łapczywie kilkanaście lat temu. Wywarł na mnie wrażenie wręcz piorunujące. Ujął wielowątkowością na różnych poziomach rozważań etyczno-moralnych. Przy tym mistrzowski dialog – którym autor operuje – stanowi dla wykonawców pierwszorzędny materiał. Zresztą aktorzy już po otrzymaniu tekstu byli pełni entuzjazmu.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.