Program został zatwierdzony zgodnie z tymczasowymi ramami pomocy państwa na wypadek kryzysu w celu wsparcia środków w sektorach istotnych dla przyspieszenia transformacji ekologicznej i zmniejszenia zależności od paliw kopalnych.
Pomoc będzie miała formę dotacji bezpośrednich. Celem programu jest pokrycie dodatkowych kosztów wynikających z wyjątkowych podwyżek cen energii w związku z obecnym kryzysem geopolitycznym.
Środek będzie dostępny dla przedsiębiorstw energochłonnych działających w sektorach takich jak górnictwo, wydobycie i produkcja, lub w sektorach szczególnie dotkniętych, wymienionych w załączniku I do tymczasowych ram kryzysu i okresu przejściowego.
Decyzja Komisji Europejskiej
Komisja stwierdziła, że polski program jest zgodny z warunkami określonymi w tymczasowych ramach kryzysu i okresu przejściowego. W szczególności:
- całkowita pomoc na przedsiębiorstwo energochłonne działające w sektorach produkcji przemysłowej nie przekroczy 50% kosztów kwalifikowalnych, maksymalnie do kwoty 4 mln euro;
- przedsiębiorstwa energochłonne działające w szczególnie dotkniętych sektorach będą uprawnione do otrzymania pomocy w wysokości do 80% kosztów kwalifikowalnych, maksymalnie do kwoty 40 mln euro; oraz
- pomoc zostanie przyznana przed dniem 31 grudnia 2023 r. w formie zaliczki dla przedsiębiorstw energochłonnych działających w szczególnie dotkniętych sektorach, a przed dniem 31 marca 2024 r. dla energochłonnych przedsiębiorstw prowadzących działalność w sektorach produkcji przemysłowej po weryfikacji ex post.
Komisja stwierdziła, że polski program jest konieczny, odpowiedni i proporcjonalny, aby zaradzić poważnym zaburzeniom w gospodarce państwa członkowskiego, zgodnie z art. 107 ust. 3 lit. b) TFUE oraz warunkami określonymi w tymczasowych ramach kryzysowych i przejściowych.
Na tej podstawie Komisja zatwierdziła środek pomocy zgodnie z unijnymi przepisami dotyczącymi pomocy państwa.
Czytaj też:
Komisja Europejska zatwierdziła polski program pomocy dla producentów zbóżCzytaj też:
Komisja Europejska zmienia zdanie w sprawie Węgier. Orban o krok od zwycięstwa