Dzisiejsza targowica, czyli Nowoczesna, KOD i inni

Dzisiejsza targowica, czyli Nowoczesna, KOD i inni

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Włodzimierz J. Korab-Karpowicz

Używają sloganu o „zagrożonej demokracji”. Zamiast do Moskwy apelują do Brukseli. Motywacje są jednak takie same: obrona swoich interesów i utraconych przywilejów. Nie są to dziś przywileje magnackie, lecz partyjne.

Wszyscy zapewne pamiętamy z podręczników szkolnych, co to była targowica, ale warto przypomnieć tę historię. Kiedy stronnictwo reform doprowadzi- ło do uchwalenia w 1791 r. Konstytucji 3 maja, która ukrócała nadmierne przywileje szlachty i prowadziła do pozytywnej reformy państwa, znalazła się grupa niezadowolonych, którzy niby w imię obrony „zagrożonej wolności”, ale faktycznie w obronie własnych interesów, zawiązali konfederację w Targowicy. Celem targowiczan było zniesienie Konstytucji 3 maja i przywrócenie dawnych przywilejów. Aby zrealizować swój cel targowiczanie, nie zawahali się nawet przed tym by zwrócić się o pomoc do Moskwy. (...) 

Cały artykuł dostępny jest w 2/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także