"Rz" informuje, że przewodniczący KE i lider obozu rządzącego Polską już rok temu mieli spotkać się na szczycie i zakończyć procedurę z artykułu 7. dotyczącą praworządności. Do rozmowy obu polityków nigdy jednak nie doszło. Dlaczego?
Dziennik pisze, że pomysł spotkania Kaczyński–Juncker storpedował wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans, aby zachować paliwo w eurowyborach. "Rz" podkreśla przy tym, że Timmermans jest kandydatem na nowego szefa Komisji Europejskiej.
Według ustaleń gazety już w styczniu 2018 r. premier Mateusz Morawiecki miał ustalić z Junckerem zarys porozumienia prowadzącego do wstrzymania artykułu 7. Finałem wypracowanego przez nich kompromisu miało być spotkanie szefa KE z prezesem PiS.
"Rzeczpospolita" odtworzyła wydarzenia z tamtego okresu na podstawie rozmów z czterema zachodnimi i polskimi źródłami – czytamy.
Tydzień temu "Rz" opublikowała wywiad z Junckerem, który oświadczył, że Kaczyński nigdy nie odpowiedział na jego zaproszenie do Brukseli.
Czytaj też:
Ryszard Czarnecki do Timmermansa: Miłej lektury komisarzu