Z Wesleyem J. Smithem, prawnikiem, jednym z czołowych działaczy amerykańskiego ruchu na rzecz ochrony życia rozmawia Piotr Włoczyk.
Piotr Włoczyk: Na naszych oczach rozgrywa się walka o życie Vincenta Lamberta, Francuza pozostającego od 11 lat w stanie ograniczonej świadomości. O co tu tak naprawdę chodzi?
Wesley J. Smith: To w rzeczywistości spór o istotę człowieczeństwa. Vincent Lambert jest uważany przez niektórych za nieosobę. Taki jest logiczny efekt rewolucji w bioetyce. Przypomnijmy tylko, że w przypadku Lamberta nie mówimy o uporczywej terapii, która nie przynosi żadnego skutku, tylko o karmieniu i pojeniu, co – wydawałoby się – jest po prostu najbardziej podstawowym prawem przysługującym każdemu człowiekowi. Ten człowiek oddycha samodzielnie.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.