Rodziny dzieci z Zespołem Downa zabierają głos po "Czarnym proteście"

Rodziny dzieci z Zespołem Downa zabierają głos po "Czarnym proteście"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dziecko
Dziecko 
"Mam na imię Ola. Mam Zespół Downa. Żyję. Mam rodzinę. Jestem szczęśliwa i kochana,. Choć wiele rzeczy jest dla mnie trudniejszych do osiągnięcia, tym bardziej mnie cieszą i są cenniejsze. (...) Mam koleżanki i kolegów. Także zdrowych. Umiem kochać. Bardzo. Czy jestem gorsza? Czy naprawdę tak bardzo chcesz, żeby mnie nie było? - w ten sposób mama dziewczynki z Zespołem Downa zareagowała na "Czarny Protest", którego zwolenniczki sprzeciwiają się ochronie życia od poczęcia.

Portal Deon.pl opublikował świadectwa rodzin dzieci z Zespołem Downa. To głos, którego w toczącej się debacie o aborcji chyba najbardziej brakowało. Szczególnie cenny, bo jak pokazują statystyki, to właśnie Zespół Downa jest najczęstszym powodem dokonywania aborcji w Polsce.

Pani Joanna Bendkowska po rozmowie z córką postanowiła napisać kilka zdań na portalu społecznościowym:

Mam na imię Ola.
Mam Zespół Downa.

Żyję. Mam rodzinę. Jestem szczęśliwa I kochana,. Choć wiele rzeczy jest dla mnie trudniejszych do osiągnięcia, tym bardziej mnie cieszą i są cenniejsze. Ze mną cieszą się moi najbliżsi.
Chodzę do szkoły, na koncerty, do kina, do lekarza, sprzątam w pokoju, obieram ziemniaki, wynoszę śmieci, odrabiam lekcje. Lubię słuchać muzyki, oglądam z mamą ulubiony serial. Często się uśmiecham, czasem smucę, bywa, że się pokłócę z siostrą lub bratem. Jestem uparta, czasami leniwa. Ale umiem przeprosić. Tata kupił mi wymarzonego smartfona, na którego sama zbierałam pieniądze. Nie lubię papryki ale uwielbiam czekoladę. Nigdy w życiu nie zjem jabłka, nie lubię. Boję się psów, chociaż już mniej. Mam koleżanki i kolegów. Także zdrowych. Umiem kochać. Bardzo.

Czy jestem gorsza?

Czy naprawdę tak bardzo chcesz, żeby mnie nie było?

Głos zabrała również siostra Oli, Kasia:

Napisała moja mama, powiedziała moja siostra. Czyli rodzina, którą niektóre kobiety chcą odrzucić...

#czarnyprotest

Mam na imię Kasia.
Mam siostrę z Zespołem Downa.
Mam cudowną rodzinę. Wcale nie jesteśmy idealni, ale sie kochamy. Mam młodszego brata i starszą siostrę. Ola ma Zespół Downa. Mimo tego, mam z nią wiele wspólnego. Tez chodzę do szkoły, do kina, do lekarza, sprzątam w pokoju (chociaż ona często robi to za mnie) obieram ziemniaki i wynoszę śmieci, lubię czasem obejrzeć z nią ten serial który tak uwielbia.

Tak jak ona nienawidzę papryki, a czekoladę mogłabym jeść cały czas. Tak jak ona często sie uśmiecham, czasem się smucę i niestety nie umiem przepraszać tak pięknie jak ona.

Jak widać jesteśmy bardzo do siebie podobne, w końcu jesteśmy siostrami. Myślę, ze mogę szczerze powiedzieć iż nie znam bardziej pozytywnej osoby.

Wcale nie jest od nikogo gorsza.
Nie wyobrażam sobie życia bez niej.

Głos zabrał również Pan Łukasz Głowacki:

amp, deon.pl

fot. facebook.com/maskacjusz.plus

Czytaj także