"Wyniki dochodzenia przeprowadzonego przez Stolicę Apostolską w tej materii nie zostały podane do publicznej wiadomości, zaś ksiądz arcybiskup był przekonany o swojej niewinności i nie wyraził publicznie skruchy, choć złożył rezygnację z urzędu” – czytamy w liście.
15 listopada zmarł abp Juliusz Paetz, oskarżany o molestowanie kleryków. Abp Gądecki zwrócił uwagę, że instancją właściwą do wydawania wyroków jest Stolica Apostolska. "Mimo to czuję się w obowiązku powiedzieć: przepraszam. Przepraszam za zgorszenie, jakie miało miejsce w archidiecezji. Z głębi serca przepraszam osoby, które czują się skrzywdzone” – napisał abp Gądecki.
Abp Juliusz Paetz był m.in. prałatem antykamery papieskiej podczas pontyfikatu trzech papieży, biskupem łomżyńskim oraz metropolitą poznańskim w latach 1996-2002. Ustąpił ze stanowiska po oskarżeniach o molestowanie kleryków. Duchowny wielokrotnie zaprzeczał zarzutom. Miał 84 lata.
Czytaj też:
Warszawa: Nie będzie spotkania opłatkowego podczas obrad Rady MiastaCzytaj też:
Premier: "Cholerni Polacy znowu ratują Londyn"