Benedykt XVI i kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, napisali razem książkę zatytułowaną "Z głębi naszych serc". Media podkreślają, że książka jest odpowiedzią na propozycję dopuszczenia żonatych mężczyzn do święceń kapłańskich w Amazonii, o czym dyskutowano trzy miesiące temu podczas synodu w Watykanie.
Joseph Ratzinger, który w 2013 r. abdykował, oświadcza w książce, że nie może milczeć w sprawie celibatu. Pisze, że to wielowiekowa tradycja w Kościele, która ma wielkie znaczenie, ponieważ pozwala kapłanom skoncentrować się na swoich obowiązkach. 92-letni emerytowany papież uważa, że nie można jednocześnie realizować obu powołań, czyli kapłaństwa i małżeństwa.
Czytaj też:
Benedykt XVI ostrzega papieża Franciszka. "Nie mogę milczeć"
Książka wzbudziła liczne dyskusje w mediach społecznościowych. Jezuita Łukasz Sośniak, który pracuje w polskiej sekcji Vatican News zauważył, że książka Benedykta XVI nie jest przeciwstawieniem się papieżowi Franciszkowi, ale wspiera celibat i uznaje jego wartość, co nie jest żadną "sensacją" w Kościele. Jednak na jego wpis odpowiedział jezuita o. Grzegorz Kramer, który stwierdził, że "bardziej chodzi o to, że miał milczeć, a póki co teraz zaczyna mówić". "Jednak chyba lepiej, aby papieże umierali" – dodał. Na duchownego szybko spadła fala krytyki, ale ten usunął swój wpis i ograniczył dostęp do swojego konta.
twitter