Poczta wydała komunikat, w którym wymienia posłów: Roberta Kropiwnickiego, Marcina Kierwińskiego, Michała Szerbę, Jana Grabca, Konrada Frysztaka, Zbigniewa Konwińskiego, Dariusza Jońskiego i Katarzynę Lubnauer.
W ocenie spółki parlamentarzyści stawiają Pocztę w negatywny świetle i podważają jej wiarygodność w oczach klientów. Deprecjonują także pocztowców poprzez krytyczne wpisy w internecie i wypowiedzi w mediach.
"Jesteśmy zmuszeni poinformować panią marszałek o nadużywaniu mandatu poselskiego i przysługujących z tego tytułu praw przez posłów Koalicji Obywatelskiej" – czytamy w komunikacie, w którym podkreślono, że w okresie od maja do czerwca politycy KO przeprowadzili sześć "kaskadowych" kontroli poselskich trwających łącznie kilkanaście godzin.
Poczta szczególnie skarży się na zachowanie posłów Kropiwnickiego i Kierwińskiego. Podczas jednej z kontroli mieli oni używać określeń "rasistowskich i dyskryminujących" wobec osób pracujących w spółce. Innym razem mieli przeprowadzać kontrolę w "atmosferze zastraszania" i "gróźb spotkania w prokuraturze".
Poczta oczekuje od marszałek Sejmu podjęcia "stosownych kroków, adekwatnych do zaistniałej sytuacji".
Czytaj też:
Szokujące informacje ws. wypadku autobusu w Warszawie