Polska polityka historyczna nadal praktycznie nie istnieje – pisze w "Do Rzeczy" prof. Andrzej Nowak.
Nawet w najprostszym do wypełnienia schemacie obchodów kolejnych ważnych rocznic, które mijają w naszym historycznym kalendarzu. Czy po 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę pozostanie jakikolwiek znak pamięci, widoczny dla kolejnych pokoleń? Także w 100. rocznicę rzeczywiście ważnej w dziejach przynajmniej naszej części kontynentu i wartej stałego przypominania Bitwy Warszawskiej nie doczekaliśmy się (31 lat po formalnym, ponownym odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości) godnego rangi tego wydarzenia pomnika owej bitwy – w Warszawie.