Będzie zakaz opuszczania województwa? Doradca premiera tłumaczy

Będzie zakaz opuszczania województwa? Doradca premiera tłumaczy

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Valdemar Doveiko
Wprowadzanie obostrzeń i ich przestrzeganie to nie zabawa w ciuciubabkę; stawką jest ludzkie życie – powiedział główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.

Profesor był w czwartek gościem Sygnałów Dnia w radiowej Jedynce. Odnosząc się do zapowiedzianej regionalizacji obostrzeń wskazał, że epidemia zmienia się dynamicznie, ale trwa rok i mamy doświadczenia, jak z nią walczyć.

Od soboty w całym kraju wprowadzony zostanie obowiązek zakrywania ust i nosa wyłącznie przy użyciu maseczki. Dopuszczone są wszystkie rodzaje maseczek – także materiałowe, ale rekomendowane maseczki chirurgiczne i "wyższe" tzn. posiadające filtry. W woj. warmińsko-mazurskim, gdzie jest największy wzrost zakażeń, nastąpi powrót do nauczania zdalnego w klasach 1-3; zamknięte będą m.in. hotele, galerie handlowe, kina teatry, muzea i baseny.







Prof. Horban: Jeszcze tego nie ćwiczyliśmy

Pytany, czy gdyby sytuacja dramatycznie się pogorszyła, to rozważane jest – tak, jak działo się to np. we Włoszech – wprowadzenie np. zakazu opuszczania województwa, Horban odparł, że "do tej pory, jeszcze tego nie ćwiczyliśmy, jako kraj". – Jako lekarze, a jesteśmy doradcami, a nie decydentami, z reguły wierzymy w zdrowy rozsądek ludzi i doradzamy generalnie tak, by człowiek sam się ogarniał na podstawie posiadanej wiedzy – dodał.

Profesor zwracał uwagę, że pomysłowość ludzi w omijaniu obostrzeń jest duża, ale – jak zaznaczył – "nie chodzi o to, by bawić się w ciuciubabkę". – Celem naszych działań (…) jest uchronienie ludzi przed śmiercią. Jeżeli choroba dotyka osoby powyżej 80 roku życia, to śmiertelność w tej grupie jest 20 proc. jeśli chodzi o osoby w wieku 70-80 lat (…) to śmiertelność wynosi 15 proc. – wskazał.

Nawiązując do obowiązku noszenia maseczek i odejścia od zasłaniania nosa i ust np. kominami, szalikami czy przyłbicami, Horban stwierdził, że "jeśli mamy chronić siebie i innych chronić, to trzeba robić to na poważnie".

Czytaj też:
Rzecznik MZ o obostrzeniach: Daliśmy marchewkę, teraz musimy mieć kij

Źródło: PAP
Czytaj także