Poseł Koalicji Obywatelskiej był we wtorek gościem telewizji wPolsce.pl. Jednym z tematów rozmowy był list otwarty polityków PO, w którym pojawił się postulat zmian w partii. Bogusław Sonik był jednym z jego sygnatariuszy. Dlaczego zdecydował się na taki krok?
W jakim kierunku ma iść Platforma?
– List jest normalną procedurą, gdzie określona liczba parlamentarzystów chce zabrać głos – oświadczył. – Sytuacja jest nienajlepsza, jeśli popatrzymy na sondaże, chociażby na to ostatnie głosowanie, które było bardzo kontrowersyjne, jeżeli chodzi o strategię, z braku komunikacji między kierownictwem a regionami i poszczególnymi działaczami, no to stwierdziliśmy, że trzeba to zmienić, tym bardziej że zbliżają się wybory do władz Platformy – tłumaczył.
Wskazując na jesienną serię wyborów powiązaną ze spotkaniami z kandydatami, poseł KO ocenił iż jest to dobra okazja do tego, żeby debatować, rozmawiać o tym w jakim kierunku Platforma ma iść.
Czytaj też:
Poseł PO rozczarowany Budką. Wskazuje nazwisko następcy
"Zachować konserwatywny i centrowy charakter"
W ocenie polityka, formacja powinna zachować swój konserwatywny i centrowy charakter oraz powinna powrócić do koncepcji, która przyświecała Platformie Obywatelskiej od początku i dawała szansę na zwycięstwo.
– Lewicowy odchył, który obserwujemy już od dłuższego czasu, nie przynosi spodziewanych wyników – podkreślił. Bogusław Sonik uważa, że jego formacja musi jasno się określić na czym jej zależy.
– Nie może to być zamazane ogólnym hasłem „kochajmy się wszyscy na opozycji”. Członkowie Platformy oczekują jasnego przekazu: czym jest ta partia, jakie ma pomysły, jaki ma program, czym chce przyciągnąć obywateli. To żeby odsunąć od władzy Prawo i Sprawiedliwość, to można dokonać w czasie wyborów i łączyć się oczywiście w wyborach w koalicji, która będzie mogła zrealizować to marzenie, o odsunięciu obecnej większości od władzy – mówił poseł KO.
Czytaj też:
PO ma problem z Trzaskowskim. Będzie ultimatum dla prezydenta Warszawy?Czytaj też:
Arłukowicz: Dlatego stoję twardo u boku Borysa Budki