Toast najpierw za mszę, potem dopiero za papieża
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Toast najpierw za mszę, potem dopiero za papieża

Dodano: 
Msza Święta w klasycznym rycie rzymskim
Msza Święta w klasycznym rycie rzymskim Źródło: liturgyguy.com
Na pierwszy dzień tygodnia | Od czasu wydania przez papieża Franciszka Motu Proprio „Traditionis custodes” („Strażnicy tradycji”) oraz towarzyszącego tej decyzji listu ukazały się dziesiątki, ba, może setki komentarzy.

Większość autorów, także w Polsce, co nie dziwi, skupia się na skutkach papieskiego dokumentu i zastanawia się, to przede wszystkim postawa katolików przywiązanych do starego, klasycznego rytu, jak zachować się w sytuacji, w której najwyższy pasterz wyraźnie napisał, że klasyczny ryt jest przeżytkiem, prowadzi do podziałów i należy go zatem, co do zasady znieść. Może wegetować jedynie tymczasowo, aż świadomość trzymających się go katolików nie dojrzeje do tego, co mówi im Duch.

Nie da się ukryć, że większość komentatorów z różnych powodów dokument papieski krytykuje. A jednak ma on, w porównaniu z poprzednimi, jak choćby encyklika „Fratelli tutti”, „Amoris Laetitia” czy „Laudato si’” jedną wielką zaletę. Tekst jest zwarty, krótki i jednoznaczny. Nie ma wodolejstwa i wątpliwej jakości metafor, nie ma rozwlekłych i kwiecistych fraz, przez które należało się przedzierać z mozołem. Przeciwnie. Tekst „Strażników tradycji” został napisany wręcz w żołnierskich słowach i nie pozostawia miejsca dla swobodnej interpretacji.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także