Niszczycielski żywioł pochłonął w Niemczech życie ponad 170 osób. W wyniku powodzi ponad 760 Niemców zostało rannych, a pod koniec ubiegłego tygodnia ponad 150 nadal uznawanych było za zaginionych. Cofająca się woda każdego dnia odsłaniała ciała kolejnych ofiar i ukazywała zniszczenia materialne na gigantyczną skalę. Wiele miasteczek wygląda niczym część strefy wojennej. Zniszczone domy. Porozrzucane niczym zabawki samochody. Uszkodzone wodociągi i wyciągnięte z ziemi wielkie betonowe fragmenty systemów kanalizacji. Całe osiedla bez prądu, a niekiedy bez jakiegokolwiek połączenia z resztą świata. I ludzie powoli wychodzący z domów, by sprawdzić, czy ich sąsiadom też udało się przeżyć. To tylko pobieżny opis zniszczeń w Niemczech wywołanych przez ogromną powódź.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.