Gut-Mostowy: Jestem najbogatszym członkiem rządu, nie zrobiłem tego dla stanowisk

Gut-Mostowy: Jestem najbogatszym członkiem rządu, nie zrobiłem tego dla stanowisk

Dodano: 
Andrzej Gut-Mostowy (PiS)
Andrzej Gut-Mostowy (PiS) Źródło: PAP / Grzegorz Momot
Startowaliśmy z listy Zjednoczonej Prawicy, umówiliśmy się na pracę przez pełną kadencję – mówił o swojej decyzji o pozostaniu w rządzie wiceminister pracy i technologii Andrzej Gut-Mostowy.

Lider Porozumienia Jarosław Gowin zdecydował się opuścić rządową koalicję po tym, jak w zeszły wtorek został zdymisjonowany przez premiera Mateusza Morawieckiego. Część posłów wraz Jarosławem Gowinem opuściła klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości i utworzyła własne koło.

Andrzej Gut-Mostowy i Grzegorz Piechowiak po dymisji Gowina w geście solidarności podali się do dymisji. Teraz jednak już oficjalnie ogłoszono, że obaj politycy zatrzymają swoje stanowiska w ministerstwie. Premier powołał obu posłów na stanowiska sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.

Pacta sunt servanda

Na antenie Radia Kraków swoją decyzję o pozostaniu w rządzie tłumaczył Andrzej Gut-Mostowy.

– W tych najbardziej ważnych głosowaniach w Sejmie wiedziałem, że ważą się losy Zjednoczonej Prawicy czy może nawet wyborów w najbliższym czasie, dlatego pewien zdrowy rozsądek, ale też sygnały od samorządowców, od wyborców, którzy może nawet nie są zwolennikami obecnej władzy, ale nie oczekują w najbliższym czasie rozwiązania Parlamentu i następnych wyborów. Poza tym, co jest istotne, dwa lata temu startowaliśmy z listy Zjednoczonej Prawicy, umówiliśmy się na wspólną pracę przez pełną kadencję. Uważałem, że umów trzeba dotrzymywać –uzasadniał polityk.

Gut-Mostowy dodał, że obecnie pozostaje posłem niezrzeszonym. – Nie przynależę do żadnego klubu, nie należę do żadnej partii i nie przewiduję wstępowania do żadnej partii w najbliższym czasie – zadeklarował.

Pieniądze nie były motywem

Wiceminister rozwoju i technologii stwierdził, że w ostatnim czasie grupa posłów Porozumienia miała odmienne zdanie od prezesa Jarosława Gowina. Podkreślił, że jego motywacją było wyłącznie kontynuowanie projektu Zjednoczonej Prawicy.

–Dodawanie jakiegoś kontekstu, że ktoś dla stanowisk zostaje w rządzie, w mojej sytuacji, kiedy od lat jestem podawany jako jeden z najbogatszych posłów a najbogatszy członek rządu, argumenty są chybione – oznajmił.

Polityk dodał, że wciąż wielu byłych polityków Porozumienia ma odmienne zdanie w wielu kwestiach, zwłaszcza ekonomicznych, od Prawa i Sprawiedliwości.

– Mogę tylko powiedzieć, że podczas wczorajszego spotkania z panem premierem rozmawialiśmy także o nowych rozwiązaniach dotyczących Polskiego Ładu, dotyczących właśnie nowych przepisów dla samorządów i nowych spraw związanych z podatkami, które zmienią ten Polski Ład – zapewniał Andrzej Gut-Mostowy.

Czytaj też:
Złożył dymisję, ale pozostanie na stanowisku. Były polityk Gowina nadal wiceministrem
Czytaj też:
Zapewniali o dymisji, zostają w rządzie. Nowe informacje o posłach Porozumienia

Źródło: Radio Kraków, DoRzeczy.pl
Czytaj także