Według nieoficjalnych ustaleń Onetu, prezydent Andrzej Duda porozumiał się z Jarosławem Kaczyńskim w sprawie weta do ustawy "lex TVN", które ma być "wyjściem awaryjnym" z całej sytuacji. Portal ustalił, że polityczna decyzja w tej sprawie miała zapaść na linii Kancelaria Prezydenta – PiS po rozmowach, jakie Duda przeprowadził w ostatnim czasie z wysokimi przedstawicielami amerykańskiej administracji.
Terlecki: Prezydentowi to się nie do końca podoba
O ewentualne weto do ustawy "lex TVN" dziennikarze pytali w piątek wicemarszałka Sejmu i szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego. – No to mój Boże, to jest pytanie do pana prezydenta – odpowiedział.
Dopytywany, czy byłby zaskoczony, gdyby prezydent nie podpisał tej ustawy, Terlecki odparł: – Trudno powiedzieć. Pan prezydent zdaje się zapowiadać, że mu się to nie do końca podoba, więc wszystkiego można się spodziewać. Spokojnie czekamy, co będzie.
Zapytany o nieoficjalnie informacje mediów, że weto w sprawie ustawy "lex TVN" zostało uzgodnione z władzami Prawa i Sprawiedliwości, Terlecki zaprzeczył. – Nie, nie uzgadniamy weta z panem prezydentem.
Amerykanie reagują na decyzję Sejmu
Ustawę "lex TVN" Sejm przegłosował 11 sierpnia. Projekt zakłada doprecyzowanie przepisów dotyczących przyznawania koncesji radiowo-telewizyjnej stacjom należącym do kapitału zagranicznego. Za ustawą opowiedziało się 228 posłów, przy 216 głosach przeciw oraz 10 głosach wstrzymujących się.
W reakcji na uchwalenie ustawy koncern Discovery, właściciel TVN, opublikował komunikat, w którym poinformował, że zamierza pozwać władze Polski za naruszenie umowy zawartej przez nasz kraj z USA. Spółka przekazała, że o swoich krokach prawnych powiadomiła polskie władze, a w zawiadomienie o sporze zostało przesłane prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Czytaj też:
Dziennikarz pyta o "lex TVN". Terlecki odpowiada jednym słowemCzytaj też:
"Do pokoju rządowego przyszedł Kukiz". Czarnek o kulisach reasumpcji