Singapur: Coraz mniejsze poparcie dla polityki "Zero Covid"

Singapur: Coraz mniejsze poparcie dla polityki "Zero Covid"

Dodano: 
Singapur
Singapur Źródło: Materiały prasowe
Tylko 15 proc. Singapurczyków popiera dotychczasową rządową strategię "zero covid" - wynika z sondażu internetowego Milieu Insight, singapurskiej firmy analitycznej, którego wyniki podał we wtorek Bloomberg. Na początku miesiąca restrykcyjną politykę wobec pandemii popierało 22 proc. społeczeństwa.

Obecnie prawie jedna trzecia mieszkańców Singapuru (29 proc.) popiera możliwość pełnego funkcjonowania państwa i społeczeństwa pomimo epidemii koronawirusa. Wcześniej za tą opcją opowiedziało się 23 proc. respondentów.

W najnowszym badaniu wzięło udział 1201 osób.

Premier Singapuru Lee Hsien Loong w sobotnim przemówieniu opowiadał się za wprowadzeniem strategii pełnego funkcjonowania pomimo epidemii i mówił, że jego rząd zamierza odejść od polityki "zero covid". Zdaniem szefa rządu, mimo że dalej będą występowały przypadki infekcji koronawirusem, Singapur nie może pozostawać zamknięty na czas nieokreślony.

W weekend rząd ujawnił szereg nowych regulacji związanych z pandemią, które niedługo wejdą w życie. Będą to m.in. uproszczone sposoby przeprowadzania testów na obecność koronawirusa, programy leczenia domowego oraz zakaz wstępu do centrów handlowych dla osób niezaszczepionych. Rozszerzono także uprawnienia do przyjmowania dodatkowych dawek szczepionki dla osób w wieku 30 lat i więcej, które już zostały w pełni zaszczepione przeciwko Covid-19.

Nowa Zelandia rezygnuje ze strategii "Zero COVID"

Na początku października władze w Auckland ogłosiły ostrożny plan łagodzenia restrykcji sanitarnych, które w znacznej mierze krępują codzienne funkcjonowanie tego największego nowozelandzkiego miasta. Mieszkańcy mogą już skorzystać z plaż, spędzać czas na świeżym powietrzu z bliskimi „z tego samego gospodarstwa domowego”, zostały też otwarte też przedszkola. Jak podkreśliła premier Jacinda Ardern, całkowite wyeliminowanie covid z kraju nie jest możliwe.

Od początku pandemii Nowa Zelandia realizowała rygorystyczne podejściedo wirusa, prowadząc politykę „zero tolerancji”, polegająca na ścisłym kontrolowaniu aktywności społecznej mieszkańców i ograniczaniu kontaktów międzyludzkich. Strategia sprawdziła się, jak pokazują dane – w 5 milionowym państwie odnotowano tylko 27 zgonów na COVID-19.

Czytaj też:
Chiny nie rezygnują ze strategii "zero covid". Kiedy wrócą do normalności?
Czytaj też:
Kolejny kraj decyduje się na zakup eksperymentalnych pigułek przeciw COVID-19


Źródło: PAP
Czytaj także