Niderlandy: Od soboty w życie wchodzą nowe przepisy epidemiczne

Niderlandy: Od soboty w życie wchodzą nowe przepisy epidemiczne

Dodano: 
Flaga Holandii
Flaga Holandii Źródło: Pixabay/BRRT/Domena Publiczna
Od soboty w Niderlandach obowiązują nowe obostrzenia wprowadzone w związku z epidemią. Do sklepów i miejsc publicznych wracają maseczki, a certyfikaty będą obowiązywać nie tylko w restauracjach i kinach, ale także w muzeach, siłowniach i klubach sportowych.

Zaostrzenie restrykcji zapowiedział jeszcze we wtorek premier Mark Rutte. Powodem jest gwałtownie rosnąca liczba zakażeń koronawirusem. – Mamy do zakomunikowania trudne wiadomości – mówił wówczas premier Rutte. – Rosnąca liczba zakażeń Covid-19 zmusza nas do podjęcia konkretnych kroków, by zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa – tłumaczył.

– Niektórzy są przeciwni wszelkim środkom zapobiegawczym, inni chcą, aby były one bardziej surowe, ale większość z nas jest gdzieś pośrodku – wskazał Rutte, zapowiadając, iż rząd będzie "kontynuować rozsądną drogę".

Te kroki to przede wszystkim powrót maseczek, których noszenie przestało obowiązywać (poza transportem publicznym) pod koniec września. Od weekendu znów trzeba je nosić w sklepach oraz miejscach publicznych. Każdy, kto nie zastosuje się do przepisów, może zostać ukarany grzywną w wysokości 95 euro. – Maseczki muszą też nosić osoby świadczące usługi seksualne – mówił premier.

Rozszerzono także zakres obowiązywania przepustki sanitarnej. Będzie ona teraz wymagana także w muzeach, na basenach, w siłowniach oraz klubach sportowych.

Wraca zasada dystansowania społecznego z zachowaniem 1,5 metra odstępu, a także pracy w domu przez co najmniej połowę tygodnia.

Zutylizowane testy

Ministerstwo zdrowia Holandii podało w środę, że podda utylizacji 4,1 mln szybkich testów na obecność koronawirusa z powodu upłynięcia ich terminu ważności. Dziennik "Trouw" szacuje wartość przeterminowanych testów na 30 mln euro.

Gazeta przypomina, że jesienią 2020 r. rząd zakupił 38 mln testów za 354 mln euro.

Minister zdrowia Hugo de Jonge poinformował w środę posłów, że termin ważności kolejnych 5,3 mln testów upływa z końcem tego roku. "Trouw" podejrzewa, że one również zostaną zniszczone.

Czytaj też:
Badanie: Ilu zaszczepionych w Polsce chce przyjąć dawkę przypominającą?
Czytaj też:
Austria: Wybierasz się do fryzjera? Najpierw wybierz się do punktu szczepień






Czytaj także