Marszałek senior Sejmu zarzucił bierną postawę Rzecznikowi Praw Obywatelskich. Jego zdaniem prof. Marcin Wiącek milczy, gdy atakowane są prawa obywatelskie i bezpieczeństwo polskich służb mundurowych.
"Dlaczego milczy?"
– Jestem zaskoczony i zniesmaczony brakiem działania naszego Rzecznika Praw Obywatelskich w kontekście ataku na polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Mamy do czynienia z atakowaniem ich praw obywatelskich i bezpieczeństwa. W sytuacji, w której polscy żołnierze i funkcjonariusze, stojący na terenie Polski, są atakowani fizycznie, rzuca się w nich kamieniami, przedmiotami, brutalnie się ich atakuje, trafiają do szpitali, dlaczego Rzecznik Praw Obywatelskich milczy? – mówił Antoni Macierewicz na antenie Polskiego Radia 24.
W sobotni poranek funkcjonariusze podlaskiej policji poinformowali o zdarzeniu w okolicach miejscowości Starzyna. Doszło tam do kolejnej już próby przekroczenia granicy polsko-białoruskiej przez nielegalnych imigrantów. Cudzoziemcy obrzucili interweniujących mundurowych kamieniami. Na szczęście żaden z policjantów nie odniósł znaczących obrażeń, ale uszkodzone zostały dwa radiowozy.
Macierewicz o Tusku
Na antenie Polskiego Radia 24 Macierewicz wypowiedział się również na temat osoby Donalda Tuska. Według byłego szefa resortu obrony narodowej, przewodniczący Platformy Obywatelskiej chce uchodzić za "reprezentanta nowego układu, który Angela Merkel chciałaby zalegalizować i zrealizować ponad głowami rządu polskiego". Przypomnijmy, że wciąż urzędująca kanclerz Niemiec miała rozmawiać telefonicznie o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej zarówno z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem, jak i przywódcą Białorusi Aleksandrem Łukaszenką.
– Donald Tusk twierdzi, że to on w wymiarze międzynarodowym walczy o polski interes, chroni Polskę, robi wszystko, żeby powstrzymać atak ze strony Białorusi i pana Putina. To niebywała wypowiedź, jedynie słowo "dezinformacja" jest właściwe dla oceny tych słów – powiedział Antoni Macierewicz.
Czytaj też:
"Działania wymierzone przede wszystkim w Polskę". Macierewicz: To niepokoiCzytaj też:
Siemoniak: Nie odrobiono strat z czasów Macierewicza