Polska prowadzi negocjacje z Czechami ws. Turowa. Pod koniec lutego 2021 r. Czechy wniosły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Domagały się jednocześnie zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia.
20 września Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Polski rząd nie zamierza jednak poddać się temu orzeczeniu i płacić nałożonej kary.
Kolejna tura negocjacji
Według ustalonego przez obie strony harmonogramu, 18 stycznia do Warszawy przyjadą przedstawiciele czeskiego rządu, aby kontynuować rozmowy negocjacyjne. Jak wskazał wiceszef MSZ, to pierwsze spotkanie z nową minister środowiska Czech Anną Hubaczkovą. Nowy rząd w Pradze został zaprzysiężony w zeszłym tygodniu.
Polityk po raz kolejny podkreślił, że strona polska dąży do rozwiązania sporu na drodze negocjacji.
– Zakładamy, że jeżeli uda nam się porozumieć przy stole negocjacyjnym w sposób dwustronny – tak jak ten spór od początku powinien być rozwiązany – to nie ma potrzeby angażowania jakichkolwiek podmiotów zewnętrznych, w tym Trybunału Sprawiedliwości – tłumaczył. – Wycofanie tej skargi z TSUE [przez Czechy - przyp. red.] byłoby jedynym właściwym rozwiązaniem – dodał.
Jabłoński odniósł się także do wyroku TSUE, który nakazał wstrzymanie wydobycia w kopalni. Wiceminister wskazał, że było to bezprecedensowe orzeczenie.
– To jest podjęte na bardzo wątłych podstawach prawnych – dodał Jabłoński.
Czytaj też:
"Uwaga, dezinformacja". Wiceszef MSZ mocno skomentował artykuł OnetuCzytaj też:
Wiceszef MSZ: W ostatnich tygodniach stanowisko Zachodu wobec Rosji znacząco się zmieniło