Do Polski dotarły wyrzutnie HIMARS. Reaguje Błaszczak

Do Polski dotarły wyrzutnie HIMARS. Reaguje Błaszczak

Dodano: 
Ćwiczenia z użyciem wyrzutni HIMARS
Ćwiczenia z użyciem wyrzutni HIMARS Źródło: Wikimedia Commons
Dwie ostatnie wyrzutnie rakietowe HIMARS dotarły do Polski. Dostawę skomentował Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"W Polsce zameldowały się dwie ostatnie spośród dwudziestu zakupionych w lutym 2019 roku wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS" – poinformowała w piątek na portalu X Agencja Uzbrojenia.

"Dostarczone dziś wyrzutnie wyposażone są w zasobniki ćwiczebne M68A2 do celów szkoleniowych" – napisano.

"Stanowić będą szkoleniowe wsparcie pierwszego dywizjonowego modułu ogniowego HOMAR, który w ostatnich miesiącach został już uzupełniony o zakontraktowane wcześniej wozy towarzyszące" – czytamy w komunikacie.

twitter

Wyrzutnie HIMARS dla Polski. Błaszczak: Rząd blokuje kontrakt na kolejne

"Zakończyły się dostawy zakontraktowanych przeze mnie w 2019 roku Himarsów! We wrześniu 2023 r. podpisałem umowę ramową na zakup 486 tych wyrzutni" – napisał w mediach społecznościowych poseł PiS Mariusz Błaszczak, były minister obrony narodowej.

Podkreślił, że artyleria dalekiego zasięgu jest kluczowa. "Pokazują to doświadczenia z wojny na Ukrainie" – dodał.

"Dlatego działania obecnego rządu, który blokuje kontrakt na kolejne wyrzutnie Himars wyglądają jak sabotaż. Potrzebujemy tej broni natychmiast!" – oświadczył Błaszczak.

twitter

Media: Od roku nie rozpoczęły się negocjacje

"Rzeczpospolita" napisała na początku września, że choć umowa ramowa na prawie 500 zestawów artyleryjskich HIMARS została podpisana rok temu, do dziś nie rozpoczęły się negocjacje szczegółów.

Jeden z anonimowych oficerów powiedział w rozmowie z dziennikiem, że podstawowym problemem są pieniądze. – Czekamy na zielone światło z Ministerstwa Finansów – dodał.

Gazeta odnotowała, że Polska podpisała także umowy wykonawcze na aż 290 modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239, czyli koreańskich odpowiedników HIMARS-ów, których dostawy już trwają.

Według "Rz" nie ma również szans, że Polska kupi aż 486 zestawów HIMARS. Gdy negocjacje w końcu ruszą, to zdaniem gazety będą dotyczyć 126 wyrzutni. "Oczywistym też jest, że pierwotny harmonogram zakładający pierwsze dostawy w 2025 r. jest już nieaktualny" – wskazano w artykule.

Czytaj też:
Koreańskie czołgi K2 dla Polski. Jest z nimi problem

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl / Rzeczpospolita
Czytaj także