W poniedziałek w Moskwie odbyło się posiedzenie rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, podczas której prezydent Władimir Putin ogłosił, że jeszcze dziś zapadanie decyzja w sprawie uznania przez Moskwę niepodległości republik ludowych – Donieckiej i Ługańskiej, powołanych w Donbasie przez prorosyjskich separatystów.
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew powiedział na spotkaniu, że "oczywiste" jest, iż Ukraina nie potrzebuje tych obu regionów i że większość Rosjan poprze ich niepodległość.
Szojgu o potencjale nuklearnym Ukrainy
Z kolei minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu stwierdził, że Ukraina, która zrzekła się broni jądrowej po uzyskaniu niepodległości od Związku Radzieckiego, ma "większy potencjał nuklearny niż Iran czy Korea Północna".
W 1994 roku Rosja, w towarzystwie Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, podpisała tzw. memorandum budapeszteńskie, które miało gwarantować Kijowowi bezpieczeństwo, w zamian za oddanie przez Ukrainę ogromnego arsenału broni jądrowej, jaki pozostał na jej terytorium po rozpadzie ZSRS. Po aneksji Krymu i rozpętaniu wojny w Donbasie stało się jasne, że Moskwa te gwarancje złamała.
Javeliny od USA
W trakcie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa FR Szojgu stwierdził również, że na terytorium Ukrainy jest obecnie więcej amerykańskich systemów przeciwpancernych Javelin niż w niektórych państwach członkowskich NATO. – Trudno mi sobie wyobrazić, że to uzbrojenie defensywne – oświadczył rosyjski minister obrony, cytowany przez agencję Reutera.
Czytaj też:
Ławrow zdradza szczegóły rozmowy Putina z MacronemCzytaj też:
Prof. Krysiak: Jeśli nic się nie zmieni, Niemcy z Putinem zatopią UE