Musi być odporny na ekstremalne warunki, przebyć setki tysięcy lub miliony kilometrów, przetrwać tę podróż, zachować kontakt z Ziemią i działać. Naukowcy i inżynierowie projektujący oraz budujący sprzęt wysyłany w Kosmos to najlepsi z najlepszych w swoich dziedzinach. Tak, w tej lidze mistrzów grają też Polacy.
Gdyby w odległości ok. 61 lat świetlnych od Ziemi istniały inteligentne, dysponujące odpowiednią technologią formy życia, to właśnie teraz mogłyby posłuchać słów Stanisława Lema komentującego lot Jurija Gagarina na orbitę okołoziemską. Prawdopodobnie komentarz do tego wydarzenia był radiowym debiutem Lema. Polskie Radio nadawało wówczas w paśmie UKF. Fale dźwiękowe o tej częstotliwości przebijają się przez ziemską jonosferę i z prędkością światła wędrują w przestrzeni kosmicznej. Cała podróż Gagarina zajęła 1 godzinę i 48 minut. Podróż Lema, tak jak wszystkich innych nadanych na Ziemi w paśmie UKF dźwięków, trwa do dziś.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.