W rozmowie z serwisem "Deutsche Welle" wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i Wysoki Przedstawiciel UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell zapewnia, że sankcje UE wobec Moskwy działają i Rosję czeka "najgorsza recesja" od prawie stu lat.
– Rosyjska produkcja gospodarcza kurczy się o 10 proc. Odczują najgorszą recesję od zakończenia II wojny światowej – tłumaczy polityk.
– Unia Europejska jest wciąż uzależniona od rosyjskich dostaw energii – przyznaje jednocześnie wiceszef KE i dodaje, że "za kilka miesięcy to się zmieni". – Nadal kupujemy gaz, ale już zmniejszyliśmy import o połowę. Nie potrafimy czynić cudów – mówił dalej Borrell.
Von der Leyen o dostawach rosyjskiego gazu do Europy
Tymczasem w sobotę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że problemy z dostawami gazu z Rosji dotykają obecnie 12 krajów UE.
– Rosja zmniejszyła lub przerwała dostawy gazu do 12 krajów UE. Musimy przygotować się na dalsze przerwy lub nawet całkowite zaprzestanie dostaw rosyjskiego gazu – powiedziała szefowa KE w wywiadzie.
Według niej, w pierwszym półroczu 2022 r. Unia Europejska zakupiła 38 mld m3 skroplonego gazu LNG, a ilości te "z nawiązką rekompensują zmniejszenie dostaw rosyjskiego gazu".
Zdaniem von der Leyen, UE otrzymuje coraz więcej gazu z Norwegii, krajów Zatoki Perskiej, Algierii i regionu Morza Kaspijskiego, a "rezultaty są już widoczne". – Istotne jest również porozumienie zbiorowe krajów UE o zmniejszeniu zużycia gazu o 15 proc., które pomoże stworzyć rezerwy w oczekiwaniu na zimę – dodała.
Czytaj też:
Kolejny kraj UE bez gazu z Rosji. Gazprom wydał komunikatCzytaj też:
"The Guardian": Sankcje uczyniły Putina silniejszym niż kiedykolwiek