W nazwie i na opakowaniu producent próbuje przekonywać, że oferowany produkt jest smartwatchem. Niestety, do tej kategorii OPPO Watch Free sporo brakuje, ale z czystym sumieniem testowany gadżet można zaliczyć do licznego grona „inteligentnych opasek”.
Już na pierwszy rzut oka OPPO Watch Free bardziej przypomina opaskę fitness niż pełnowartościowy, elegancki smartwatch. I chociaż jakość zastosowanego przez Chińczyków silikonowego paska pozostawia nieco do życzenia (konkurenci z tego samego kraju radzą sobie pod tym względem istotnie lepiej), to z tłumu podobnych urządzeń testowany model pozytywnie wyróżnia ładny ekran, który automatycznie dopasowuje jasność. Wyświetlacz AMOLED o wielkości 1,64 cala przykryty szkłem 2,5D prezentuje piękne kolory. Można go też pochwalić za wysoką jasność maksymalną, a także możliwość ustawienia na ekranie jednej z kilkudziesięciu bezpłatnych, dobrze dopracowanych tarcz.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.