Obietnica przywrócenia twórcom 50 proc. kosztów uzyskania przychodów, którą złożył podczas kongresu PiS Jarosław Kaczyński, nie jest nowością. Przeciwnie – PiS obiecywał to już dawno temu, po raz pierwszy na przedwyborczym kongresie partii latem 2015 r. w Katowicach. Wbrew temu, co twierdzi wielu krytyków twórczego przywileju podatkowego wywodzącego się z II Rzeczypospolitej, nie jest on bezzasadną preferencją. 50 proc. kosztów uzyskania przychodu – czyli w praktyce naliczenie podatku dochodowego jedynie od połowy zarobionych pieniędzy – zostało wywalczone przez polskich twórców pod koniec lat 20. XX w. Najbardziej znane są argumenty przytoczone przez Tadeusza Boya-Żeleńskiego w pamiętnym tekście„Paradoksy fiskalne”. Chociaż od jego publikacji minęło blisko 90 lat, nie straciły nic na aktualności. (...)
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.