W czwartek w Brukseli planowana jest kolejna wizyta ministra do spraw europejskich Szymona Szynkowskiego vel Sęk poświęcona odblokowaniu pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy – podaje Polskie Radio 24. Korespondentka rozgłośni ustaliła, że w czwartek polski minister spotka się unijnym komisarzem ds. sprawiedliwości Diderem Reyndersem.
PR24 przypomina, że Szymon Szynkowski vel Sęk był Brukseli nieco ponad tydzień temu. Wtedy też rozmawiał się z komisarzem Reyndersem a także z wiceszefową Komisji Verą Jourovą. – Ja bym raczej mówił o tym, że jesteśmy w toku dialogu. Nie oceniłabym w tej chwili tego postępu, bo czas na taką konkluzję jeszcze przed nami. Jesteśmy cały czas w fazie rozmów – mówił wtedy minister.
Kiedy Polska otrzyma środki z KPO? Premier wskazuje
W poniedziałek szef polskiego rządu, wraz z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim, wystąpił na konferencji prasowej w sprawie powołania nowej komisji śledczej. Chodzi o zbadanie wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP od 2007 roku.
Przy okazji Mateusz Morawiecki wypowiedział się na temat Krajowego Planu Odbudowy Polski.
– Polska powinna otrzymać środki z (KPO w roku przyszłym lub kolejnym – powiedział premier. W jego ocenie, nie ma w tej kwestii "jakichś poważnych zagrożeń". Jak poinformował polityk, obecnie uzgodnienia z Komisją Europejską dotyczą kwestii technicznych, w tym ustawy likwidującej tzw. zasadę 10H.
– Ja jestem dobrej myśli, niech najlepszym dowodem będzie to, że my już ruszyliśmy z programami i projektami związanymi z KPO – NextGeneration EU i już te projekty się toczą. (…) Od roku prefinansujemy te projekty, bez większego problemu zresztą, z Polskiego Funduszu Rozwoju i tak będzie w najbliższych kilku kwartałach, a może latach – mówił Morawiecki na konferencji prasowej. – Myślę, ze w przyszłym roku, a jak nie to w kolejnym, KPO do Polski popłynie. Nie widzę tutaj jakichś poważnych zagrożeń – dodał. I doprecyzował, że "wniosek jest przygotowywany". – On się wiąże zarówno z doprecyzowaniem pewnych zmian we wskaźnikach, o których rozmawialiśmy z KE. Wśród nich głównym jest tzw. ustawa o 10H – stwierdził premier.
Mateusz Morawiecki poinformował również, że odległość, w jakiej będą mogły w przyszłości powstawać nowe elektrownie wiatrowe zostanie określona w najbliższych tygodniach.
Portal ISBnews.pl przekazał, iż projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, który zakłada likwidację tzw. zasady 10H (zakazu lokowania elektrowni w promieniu wyznaczonym przez odległość równą dziesięciokrotności całkowitej wysokości projektowanej elektrowni wiatrowej do zabudowy mieszkaniowej) został przyjęty przez rząd w lipcu br.
Czytaj też:
Kto odpowiada za wstrzymanie pieniędzy dla Polski? Ostre słowa SikorskiegoCzytaj też:
Minister klimatu: Pierwszy wniosek o środki z KPO jest przygotowywany