Sobolewski komentował w czwartek na antenie radiowej Jedynki spór Prawa i Sprawiedliwości z Solidarną Polską o Krajowy Plan Odbudowy oraz projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Przypomnijmy, że w środę zakończyło się spotkanie premiera Morawieckiego z politykami partii Zbigniewa Ziobry dotyczące tych kwestii.
Jak powiedział rzecznik rządu podczas briefingu po spotkaniu, pomiędzy obiema strona sporu "jest pewnego rodzaju niezgodność co do kwestii związanych z ustawą" o SN.
– Aktualna ustawa w ocenie Solidarnej Polski godzi w polską konstytucję, polską suwerenność, rodzi gigantyczne ryzyko paraliżu sądownictwa w Polsce. Dlatego też podzielamy wątpliwości, które przedstawił prezydent Andrzej Duda – powiedział z kolei Sebastian Kaleta z Solidarnej Polski.
Sobolewski: Potrzeba jedności
Jak powiedział Sobolewski podczas rozmowy na antenie rozgłośni, jest on "wśród tych, którzy uważają, że to, co było symbolem Zjednoczonej Prawicy i co dało też zwycięstwo, to jedność i światopoglądowa i programowa". Zdaniem polityka, ta jedność walnie przyczyniła się do wyborczych zwycięstw w 2015 i 2019 roku.
– Polacy przekazali nam mandat zaufania do rządzenia i jestem w tym obozie, żeby to, co dobre, kontynuować i uważam że tylko i wyłącznie jedność i kontynuacja tego, co do tej pory robiliśmy, może nam dać od Polaków, pokornie będziemy o to prosić w październiku, mandat do tego, aby kontynuować nasze reformy. Dlatego jestem w obozie tych, którzy uważają, że w jedności siła – dodał Sobolewski.
Sekretarz generalny PiS jest przekonany, że wkrótce uda się porozumieć ze Zbigniewem Ziobrą.
– Są konsultacje, są rozmowy, jak to czasami w obozach i w rodzinie bywa. Czasami jest różnica zdań i trzeba tę różnicę pokonać i dojść do kompromisu. Sądzę, że ten kompromis też będzie niedługo osiągnięty – wskazał.