T o więcej niż serial, to całe telewizyjne uniwersum stworzone przez Taylora Sheridana, jedną z największych gwiazd dekady w amerykańskiej rozrywce. Z zadowoleniem witam zatem w SkyShowtime – wystartował 14 lutego – „Yellowstone” i całą rodzinę rozmaitych do niego dodatków: miniserię „1883” oraz świeżutki pierwszy sezon innego prequela: „1923”, którego premierą kusi nowy gracz na rynku w swoich materiałach promocyjnych. Trochę o kuszeniu: jeszcze zanim oficjalnie ogłoszono start nowego serwisu, miałem podejrzenia, że coś się szykuje, kiedy już jakiś czas temu niektóre sezony seriali kupowanych od Paramount przestały się – mimo wcześniejszych zapowiedzi – pojawiać u polskiej konkurencji dokonującej akwizycji za Atlantykiem. Tajemnica wyjaśniona: szykowano się do odpalenia własnego serwisu, w nim zaś znajdą się produkcje Universal Pictures, Paramount Pictures i DreamWorks Animation, Paramount+, Showtime, Peacock, Nickelodeon i Sky Studios. Największym magnesem okazał się w chwili startu „Top Gun: Maverick”, a także obietnica dożywotniej promocji dla pierwszych użytkowników (50 proc. ceny regularnej, co oznacza, że można zacząć oglądać za 12,49 zł miesięcznie).
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.