Semka mówił, że wybór członków KRS większością trzech piątych to pomysł ruchu Kukiz'15. – To dla nich, jak dla każdej partii mniejszościowej, bardzo dobre rozwiązanie. Tyle że prezydent, chwytając te trzy piąte, zapomniał, że PiS stawia w bardzo trudnej sytuacji – podkreślił.
Według dziennikarza możliwy jest jeszcze inny wariant, czyli wybór członków KRS większością dwóch trzecich w Senacie. – Tutaj z kolei prezydent wprowadza PiS w kolejny problem, bo w przypadku Senatu tą mniejszością, z którą trzeba by się dogadać, jest totalna opozycja, a ta na pewno nie będzie pomagać w wyłonieniu KRS – ocenił publicysta "Do Rzeczy".
We wtorek PiS ma przekazać prezydentowi Andrzejowi Dudzie swoje poprawki do ustaw o KRS i SN, które powstały w Kancelarii Prezydenta i zostały zaprezentowane 25 września.