Ile ukraińskiego zboża udało się wywieźć z Polski? Telus odpowiada

Ile ukraińskiego zboża udało się wywieźć z Polski? Telus odpowiada

Dodano: 
Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi
Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi Źródło: PAP / Piotr Nowak
Ponad 40 proc. ukraińskiego zboża, które zalegało w polskich magazynach, zostało już wywiezione z kraju - poinformował minister rolnictwa Robert Telus.

– Mamy w tej chwili dosyć dobre informacje, bo ponad 40 proc. zboża zostało wywiezionych przez ten okres od polskich rolników – powiedział Telus w radiowej Jedynce.

– U polskiego rolnika jest w tej chwili od 2 do 2,5 mln ton zboża. Gdybyśmy z tego wywieźli 1,5 mln ton, to już byłoby dobrze, bo zawsze rolnik zostawia sobie zapas – stwierdził minister.

Miesięcznie maksymalny wywóz przez porty to 1 mln ton. Obecnie wywożonych jest ok. 750 tys. ton miesięcznie.

Wcześniej informowano, że ze względu na napływ ukraińskiego zboża w magazynach rolników zalega do 4 mln ton zbóż.

Polska i cztery inne kraje toną w zbożu z Ukrainy. UE reaguje

Rosja zablokowała ukraińskie porty na Morzu Czarnym po inwazji na pełną skalę, utrudniając Ukrainie wywóz zboża i zmuszając Kijów do eksportu go przez sąsiednie kraje, przede wszystkim przez Polskę.

Duże ilości taniego ukraińskiego zboża zaczęły napływać nie tylko do naszego kraju, ale również na Węgry, Słowację, do Rumunii i Bułgarii, wpływając na krajowe rynki i wywołując niezadowolenie wśród lokalnych rolników.

2 maja Komisja Europejska tymczasowo zakazała (do 5 czerwca) importu ukraińskiej pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika w celu "złagodzenia logistycznych wąskich gardeł" związanych z tymi towarami w pięciu krajach UE. W zamian Polska, Węgry, Słowacja, Rumunia i Bułgaria zobowiązały się do zniesienia jednostronnie nałożonych wcześniej limitów na część produktów z Ukrainy.

Zełenski krytykuje decyzję Brukseli

Prezydent kraju Wołodymyr Zełenski rozmawiał pod koniec kwietnia z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem, nazywając zakaz importu zboża "rażącym naruszeniem układu stowarzyszeniowego i traktatów założycielskich UE". – To daje Kremlowi niebezpieczną nadzieję, że w naszym wspólnym europejskim domu czyjeś błędne decyzje mogą przeważyć nad wspólnymi interesami” – powiedział Zełenski.

Komisja Europejska podkreśliła, że jest gotowa do ponownego wprowadzenia środków zapobiegawczych po wygaśnięciu obecnego rozporządzenia w czerwcu, o ile wyjątkowa sytuacja z ukraińskim zbożem będzie się utrzymywać.

Czytaj też:
Mołdawia uderza w Ukrainę. Dołączy do pięciu krajów UE

Źródło: ISBnews / Kyiv Independent / Reuters
Czytaj także