We wpisie zamieszczonym na portalu społecznościowym Guział odnosi się do zapowiedzianego dziś poparcia przez Nowoczesnej kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy. Radny ocenia ten fakt za "dość żartobliwy" początek kampanii wyborczej. "Trzaskowski jest kandydatem tylko i wyłącznie PO oraz zmarginalizowanej do roli przystawki Nowoczesna. To także kolejna rola aktora Trzaskowskiego, który pięknie grał krakusa, grał szefa sztabu wyborczego HGW, teraz ją krytykując, grał europosła, ale się znudził" – podkreśla i dodaje, że Trzaskowski często nudzi się stanowiskami.
Radny pokusił się nawet o stwierdzenie, że cechą charakterystyczną polityka PO jest to, że nie kończy tego, co zaczyna. "Porzucił mandat europarlamentarzysty, żeby zostać ministrem administracji i cyfryzacji, by po niespełna roku porzucić tą funkcję na rzecz wiceministra spraw zagranicznych. Teraz znów szybko znudził się posłowaniem i jest gotów ofiarnie porzucić to zajęcie przed końcem kadencji dla bycia prezydentem" – wymienia i pyta: "Otwartym pozostaje pytanie dla jakiego zaszczytu byłby gotów porzucić funkcję prezydenta stolicy, gdyby udało mu się ją objąć?".
"Czy jest kandydatem zjednoczonej opozycji?" – pyta i od razu odpowiada: "Wolne żarty!". Jak podkreśla, kandydat ten nie jest popierany przez żadne ruchy miejskie, stowarzyszenia lokatorskie, lokalne organizacje czy ugrupowania lewicowe. "Trzaskowski zdobył za to poparcie partii, która budowała swoją pozycję w kontrze do patologii rządów PO oraz poparcie samego Paweł Rabiej. Tego samego Pawła Rabieja, który zapowiadał, że nie poprze kandydata PO, tego samego Pawła Rabieja, który wytykał Trzaskowskiemu brak programu i twierdził, że "wystawienie w Warszawie kogokolwiek reprezentującego PO, jest błędem". Jak widać, stanowisko wiceprezydenta skutecznie wyleczyło członka Nowoczesnej ze wszystkich wątpliwości. A jego partię z samodzielności politycznej" – czytamy we wpisie radnego.
Guziak podkreśla, że wspólne zapowiedzi duetu Trzaskowski/Rabiej, że "zmienią Warszawę na lepsze" po 11 latach rządów Platforma Obywatelska w Warszawie brzmią komicznie. "Trzaskowski/Rabiej to gwarancja tego, że wszystko co nas w zarządzaniu Warszawą uwierało pozostanie po staremu" – kwituje.