Czy katolik może wierzyć w demokrację?

Czy katolik może wierzyć w demokrację?

Dodano: 
Urna wyborcza, zdjęcie ilustracyjne
Urna wyborcza, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Mariusz Dzierżawski II Bożek demokracji nie toleruje konkurencji, również w dziedzinie moralnej. Dlatego bezwzględnie zwalcza każdą religię odwołującą się do porządku obiektywnego, a głównymi wrogami są chrześcijaństwo i jego system dogmatyczny.

Rada ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski opublikowała dokument „Vademecum wyborcze katolika”. W dokumencie czytamy m.in., że „udział w wyborach jest obowiązkiem sumienia katolika”, „katolicy opowiadają się bezwarunkowo po stronie prawa do życia od poczęcia do naturalnego kresu”, „z determinacją zabiegają o ochronę praw rodziny, opartej na monogamicznym małżeństwie osób przeciwnej płci”, „stoją na straży zagwarantowania prymatu rodziców w wychowaniu swoich dzieci”, „bronią wolności sumienia i wolności religijnej, stanowiącej »serce praw człowieka«”, „sprzeciwiają się budowaniu świata »tak, jakby Boga nie było«”, „są zaangażowani na rzecz wewnętrznego i zewnętrznego pokoju, będącego podstawowym warunkiem realizacji dobra wspólnego”, „troszczą się o etyczny kształt procesów gospodarczych, sprzeciwiając się »ekonomii, która zabija«”.

Artykuł został opublikowany w 41/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także