Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła w poniedziałek obrady w sprawie sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby". Za odroczeniem prac opowiedziało się pięciu z dziewięciu członków PKW: Ryszard Malicki, Ryszard Kalisz, Paweł Gieras, Maciej Kliś i Konrad Składowski. Wniosek w tej sprawie złożył Paweł Gieras, wskazany do PKW przez Polskę 2050 Szymona Hołowni.
W ubiegłym tygodniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uwzględniła skargę PiS na decyzję PKW w sprawie odebrania subwencji budżetowej. Zgodnie z Kodeksem wyborczym decyzja Sądu Najwyższego obliguje PKW do przyjęcia sprawozdania.
Błaszczak: Mają poczucie bezkarności
PiS zwróciło się z apelem o wsparcie finansowe kampanii prezydenckiej oraz "pilnowanie wyborów, żeby nie doszło do nadużyć". – Jeżeli wybory prezydenckie wygra kandydat koalicji 13 grudnia, to domkną system, demokracja walcząca zatriumfuje – stwierdził w programie "Graffiti" w Polsat News Mariusz Błaszczak.
Prowadzący Grzegorz Kępka przypomniał, że to Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało, że w PKW nie ma wyłącznie sędziów. Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS ocenił, że ta decyzja nie była błędem. – W 2014 r. był system wyłącznie sędziowski. To był zły system. Systemy sędziowsko-parlamentarne funkcjonują w cywilizowanym świecie. Taki system działa dziś w naszym kraju, tylko problemem są ludzie, nominaci koalicji 13 grudnia, którzy łamią prawo. Problemem jest demokracja walcząca. Problemem jest wprowadzanie standardów putinowskich przez koalicję 13 grudnia, na której czele stoi Donald Tusk – skomentował.
– Można zmienić sposób wyłaniania sędziów, może to zrobić koalicja, która ma większość, tylko ona obchodzi prezydenta. Pałą i uchwalą wprowadzają swoje porządki – oznajmił Błaszczak.
– Oni mają poczucie bezkarności, ale każdy reżim kiedyś padnie. Komuna też padła – dodał.
Czytaj też:
"Polski jako demokratycznego państwa prawa już nie ma"Czytaj też:
PiS złoży zawiadomienie do prokuratury. "Atak na polską demokrację"