Po decyzji Komisji wniosek musi poprzeć cały Parlament Europejski na najbliższej sesji plenarnej. Jaki podkreśla, że jest na to
"ogromna większość".
We wpisie w mediach społecznościowych Jaki przekazał, że został oskarżony o "mowę nienawiści". "Głosowanie przesunięto specjalnie na „po wyborach”. Za głosowały grupy z PO,PSL, Hołownią i Lewicą" – przekazał.
Jaki podkreśla, że "chcą nas posadzić z art 256 KK na 3 lata więzienia i przez skazanie - zakazać kandydowania w wyborach. Za bardzo im przeszkadzamy w UE".
Uwagę zwraca powód zdjęcia immunitetów. Chodzi bowiem o polubienie spotu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości z kampanii samorządowej z 2018 roku.
Poniżej przypominamy rzeczony spot PiS:
Jaki: Cenzura i zamordyzm
Jaki podkreśla, że ta sprawa obnaża kilka głównych haseł unijnych elit:
"1. Mówią, że są „obozem demokratycznym” a do więzienia chcą wsadzać za inną opinie czy „polubienie wpisów” w Internecie.
2. Buzie mają napchane „wolnością” a tak głęboko pragną cenzury, że używają nawet tak błahej sprawy do zastraszania innych.
3. Mówili, że są przeciwko przymusowej migracji do Polski a dziś chcą wsadzać do więzień tych, co nie chcą relokacji imigrantów do naszego kraju.
4. Uważają się za środowisko „lepsze” a używają zwykłego bandyty Gawła do takich podłych akcji.
5. Z większości swojego programu już zdążyli się wycofać poza tym najważniejszym: #ZemstaPlus - tu będą jechać już po bandzie" – wylicza kolejno Jaki.
Zmiana ustroju Unii Europejskiej
Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego (AFEC) przyjęła w październiku sprawozdanie zalecające zmianę unijnych traktatów – o Unii Europejskiej oraz o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
Główne propozycje to eliminacja zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE - w zakresie ochrony środowiska oraz bioróżnorodności (art.3 TFUE),a także znaczne rozszerzenie kompetencji współdzielonych (art.4), które obejmowałyby osiem nowych obszarów: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.
Dokument przewiduje też uproszczenie procedury zawieszania w prawach członka tych państw, które naruszą "wartości unijne", takie jak "praworządność", "demokracja", "wolność", "prawa człowieka", czy "równość".
Czytaj też:
Kempa: Zmiany w UE są współczesnym rozbiorem PolskiCzytaj też:
Czaputowicz: PiS przegrało przez prezydenta Dudę