Po tym jak minister kultury odwołał 20 grudnia prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nowe zarządy spółek zostały wyłonione przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra. Niecałą godzinę po publikacji oświadczenia resortu kultury przestały nadawać stacje TVP Info i TVP3 (zamiast nich zaczęto emitować sygnał TVP1 i TVP2).
Tego samego dnia wieczorem nowa ekipa zaprezentowała, jak będą wyglądać "Wiadomości" w Telewizji Polskiej. Na antenie pojawił się dziennikarz Marek Czyż. – Dzień dobry państwu. Jak państwo z pewnością zauważyli, zaszły pewne zmiany i mają państwo prawo oczekiwać wyjaśnień. Żaden polski obywatel, który finansuje działanie mediów publicznych, nie ma obowiązku wsłuchiwać się w propagandę, czyjąkolwiek – przekazał widzom. – Każdy polski obywatel, który finansuje media publiczne, ma prawo żądać od nich rzetelnej, profesjonalnej i uczciwej informacji. Dlatego proponuję państwu uczciwą umowę. Od jutra "Wiadomości" będą prezentowały fotografie świata i dnia, a nie obraz, który malowano w tych studiach przez osiem lat ze starannie dobranymi barwami – oznajmił dziennikarz.
Program obecnie funkcjonuje pod zmienioną nazwą – "19:30".
Córka nowej gwiazdy TVP pracowała w TVP3. Kim jest Zuzanna Czyż?
Szybko okazało się, że córka Marka Czyża, Zuzanna, od kilku lat pracuje w Telewizji Polskiej jako reporterka w TVP3 Katowice. Na początku zajmowała się tematyką społeczno-kulturową, później prowadziła też programy publicystyczne. Czasem nawet pokazywała się w TVP Info. Córka obecnego prezentera "19:30" prowadziła m.in. "Aktualnie Śląskie". Relacjonowała też Mistrzostwa Świata w Piłce Ręcznej mężczyzn, a także została wyróżniona w Konkursie Dziennikarskim "SILESI PRESS".
Kiedy zdjęto TVP Info i TVP3 z anteny, Czyż opublikowała zdjęcie budynku swojej stacji, które opatrzyła "psychodeliczną muzyką".
Szybki awans córki Marka Czyża? Zadebiutowała w "19:30"
Teraz internauci zauważyli, że nazwisko Zuzanny Czyż pojawiło się kilka dni temu w jednym z materiałów zapowiadanych przez Marka Czyża. Relacja dotyczyła obserwatorium astronomicznego w Chorzowie.
"Zuzanna Czyż od kilu lat pracowała w TVP. W tej samej TVP, którą Tusk zdemolował bo była "propagandowa i okłamywała Polaków". Wyrzucając dziennikarzy przywrócił Marka Czyża, propagandystę i miernotę. Córeczka, Zuzia, została i od razu awansowała. Wszystko zostaje w rodzinie..." – czytamy w jednym z komentarzy na platformie X.
Do sprawy odniosła się też dziennikarka "starego" TVP Info Monika Borkowska.
"Już wiemy, dlaczego zwalniani są dziennikarze. Trzeba robić miejsce dla rodziny. Wstyd Panie Czyż. Córka u żłoba, wspólna zagroda. A to dopiero początek" – napisała na X, udostępniając nagranie.
twitterCzytaj też:
Twarz "Wydarzeń" Polsatu przechodzi do TVP. Pracowała już w mediach publicznychCzytaj też:
"Stres jest ekstremalny". Ujawniono kulisy powstawania "19:30"