W grudniu ubiegłego roku minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek postawił w stan likwidacji instytut Centrum GovTech. Został on powołany w 2023 roku przez ówczesnego ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.
We wtorek 30 stycznia stanowisko dyrektora Centrum GovTech stracił Antoni Rytel. Wieczorek zwolnił go dyscyplinarnie za niesubordynację
Mocna reakcja Czarnka
Były szef MEiN zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym mocno skrytykował decyzję Wieczorka o likwidacji założonego przez siebie instytutu. Stwierdził, że urzędnicy MNiSW zachowują się "jak dzieci we mgle". Jego zdaniem, decyzja o likwidacji jest bezprawna, a ministrowie w rządzie Donalda Tuska pomylili działające w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego podmioty.
"Minister @wieczorzekdarek raczył stwierdzić, że @GovTechPL został zdublowany w Kancelarii Premiera i Ministerstwie Edukacji i Nauki. Otóż, uprzejmie informuję @KGawkowski i @wieczorekdarek, bo chyba nikt Wam tego jeszcze nie powiedział, że GovTech został przeniesiony do resortu edukacji i nauki, a w Kancelarii Premiera został tylko kilkuosobowy zespół Pełnomocnika @PremierRP ds. GovTech. Uprzejmie wyjaśniam, że likwidacja @GovTechPL to wyrzucenie z pracy kilkudziesięcioosobowego, bardzo młodego zespołu niezwiązanych z bieżącą polityką ludzi, mających kwalifikacje, ambicje i wizję unowocześniania administracji, szkolnictwa i nauki" – czytamy we wpisie Czarnka.
Likwidacja innowacji
W dalszej części wpisu były minister podkreślił, że likwidacja instytutu to nie tylko zwolnienie jego młodych, ambitnych ludzi, ale także zaprzepaszczenie wdrożonych w ciągu ostatnich dwóch lat programów i rozwiązań z zakresu cyfrowych i innowacyjnych usług. Wśród nich Czarnek wymienił programy Mobilne Laboratoria Przyszłości i Laboratoria Przyszłości.
Likwidacji ma również, według słów polityka, ulec portal edukacja.gov.pl, Zintegrowana Platforma Edukacyjna, eTornister, e-dyplomy.
Czytaj też:
Podwyżki dla nauczycieli. Czarnek: Tusk kłamie permanentnieCzytaj też:
"Postanowiliśmy to pokazać". Czarnek: Konfederacja jest w koalicji z PO