Z innej perspektywy II O, matko, a coż to za dyabelstwo tak się miota i krzyczy w niebogłosy na tem jutubie?
– Zaczekay, Waćpanna, iuż spoyrzę, kto zacz i czemuż się tak wydziera… Dziw nad dziwy… Pieśń ona, ieśli tak rzec mogę, słodkich dźwiękow Nieba się tyczy. – Iak to bydź może? Mnie to piekłem więcey pachnie… Na guglu słowa pieśni oney Waść znaleźć potrafisz? Czytay Waszmość… – „I hear the sweet, sweet sounds of Heaven”, co się na nasze przekłada, iż słyszy on słodkie dźwięki Nieba. Daley piszą „fallin̕ down, fallin̕ down to this earth”, znaczy, że dźwięki one na ziem lecą… „Bless the Father, bless the Son, hear the sound of the drums”, czyli „pobłogosław Ojcze, pobłogosław Synu, posłysz, jak walą w bębny”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.