– Czy komisja cały czas planuje wezwanie Zbigniewa Ziobry na przesłuchanie? Pytam w kontekście tego, że Zbigniew Ziobro zabrał głos w mediach społecznościowych na temat stanu zdrowia, opublikował zdjęcie ze szpitala (...). To według Zbigniewa Ziobry i jego współpracowników miało przeciąć spekulacja nt. stanu zdrowia. Co wobec tego planuje komisja? – takie pytanie zadał Treli dziennikarz Wirtualnej Polski.
Polityk Lewicy odparła, że "będzie wezwanie pana Zbigniewa Ziobry i będzie zachowana procedura". – Jeżeli my po skierowanym wezwaniu dostaniemy informację od lekarzy, potwierdzone przez biegłych z listy biegłych sądowych, to oczywiście będziemy czekać na poprawę stanu zdrowia. Ja życzę każdemu, kto jest chory, każdemu, kto ma problemy zdrowotne, szybkiego powrotu do zdrowia – stwierdził Trela.
Poseł podkreślił, że "można się politycznie nie szanować, można się różnić, natomiast zdrowie jest ponad polityką i nie mam powodów, żeby nie wierzyć temu, co pan Ziobro napisał". Następnie jednak stwierdził, że "czytał różne opinie lekarzy na ten temat, którzy zaczęli zestawiać tę aparaturę medyczną".
– Ale nie jestem lekarzem, więc tutaj nie wchodzę. Natomiast na jednym z najbliższych prezydiów komisji tę sprawę będziemy omawiać i zgodnie z procedurą to wszystko zrobimy. Jeżeli ktokolwiek liczy na to, że będziemy czołgać pana Ziobrę, to nie. My będziemy postępować zgodnie z przepisami, zgodnie z regulaminem. No ale pan Ziobro musi się spodziewać, że jeżeli jego stan będzie na to pozwalał, będzie składał zeznania przed komisją śledczą. Dlatego że cała sfera zakupowa, ale też użytkowa tego oprogramowania, dotyczy też resortu sprawiedliwości – podsumował Trela z sejmowej komisji śledczej.
Były minister walczy o życie
Kilka dni temu były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro po raz pierwszy przekazał obszerne informacje na temat swojego stanu zdrowia. W trakcie niedawnej operacji usunięto większość przełyku i części żołądka. Były minister sprawiedliwości nadal walczy z bólem oraz ma duże trudności z mówieniem. We wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych polityk opowiedział, jak dowiedział się o chorobie, a następnie zdecydował, że przed udaniem się na leczenie musi dopilnować obowiązków związanych z resortem sprawiedliwości. Ziobro zamieścił też pierwsze zdjęcie ze szpitala.
Czytaj też:
Komisja śledcza "zgubiła" kluczowego świadka. "Zniknął z listy"Czytaj też:
Ruch prokuratury ws. Pegasusa. Śledczy żądają danych