Niemcy: Islamiści z TikToka wyprowadzili ludzi na ulice. Domagają się kalifatu

Niemcy: Islamiści z TikToka wyprowadzili ludzi na ulice. Domagają się kalifatu

Dodano: 
Demonstracja zorganizowana przez Muslim Interaktiv
Demonstracja zorganizowana przez Muslim Interaktiv Źródło: YouTube / Muslim Interaktiv
W Niemczech odbyła się demonstracja, podczas której wzywano do utworzenia kalifatu. Stoi za tym grupa Muslim Interaktiv, organizująca się za pośrednictwem TikToka.

Około tysiąca osób zebrało się pod koniec kwietnia w centrum Hamburga. Uczestnicy, skandując "Bóg jest wielki", mieli ze sobą transparenty z napisami "Kalifat jest rozwiązaniem" czy "Niemcy = dyktatura wartości". Ponieważ wybuchło ogromne oburzenie, szybko pojawiły się wezwania do wprowadzenia zakazu tego typu zgromadzeń. Kolejna demonstracja odbyła się w miniony weekend.

Muslim Interaktiv jest pod lupą niemieckich służb

Jak informuje Deutsche Welle, do wyjścia na ulice nawoływała nieznana wcześniej grupa Muslim Interaktiv (MI), która organizuje się za pośrednictwem mediów społecznościowych, takich jak TikTok.

Założoną w 2020 r. grupę Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (niemiecki kontrwywiad – BfV) uznał za część organizacji Hizb ut-Tahrir (HuT), która została zakazana w 2003 r. za popieranie przemocy i wzywanie do zabijania Żydów.

MI ma ponad 20 tys. obserwujących na TikToku. "Filmy są profesjonalnie wykonane, a liderzy prezentują się w nowoczesny i elokwentny sposób. Istnieją sondy uliczne sugerujące bliskość do społeczności muzułmańskiej" – podaje Deutsche Welle.

Grupa sięga po nieznane wcześniej metody docierania do młodych ludzi. Andreas Jacobs, szef Departamentu Spójności Społecznej w Fundacji Konrada Adenauera, przedstawia MI jako "młodzieżowy kult tożsamościowy", analogiczny do skrajnie prawicowych ruchów tożsamościowych, takich jak tzw. Obywatele Rzeszy (Reichsbürger).

Islamiści na TikToku jak gwiazdy. Są wzorem dla młodych ludzi

DW opisuje przypadek nauczyciela, który doświadczył sytuacji, jak czołowe postacie Muslim Interaktiv są celebrowane jak gwiazdy popu, a jego uczniowie chcą iść na demonstrację tylko po to, by spotkać tam swoich "bohaterów".

"MI dobrze wie, gdzie przebiegają prawne granice, co utrudnia wprowadzenie ewentualnego zakazu działania tej organizacji. (...) Wezwanie do kalifatu, o ile jest wyrażane tylko w teorii, nie jest zakazane w Niemczech" – zwraca uwagę DW.

Czytaj też:
Niemcy wydali zgodę na kształcenie u siebie islamskich duchownych

Opracował: Damian Cygan
Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także