Cejrowski: Orgia zboczeńców. Dlaczego nikt nie wyszedł? Lisicki: To coś demonicznego

Cejrowski: Orgia zboczeńców. Dlaczego nikt nie wyszedł? Lisicki: To coś demonicznego

Dodano: 
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski Źródło: DoRzeczy.pl
To diabelstwo i bluźnierstwo. Zrobiono to w czasie największej imprezy sportowej na świecie, w Paryżu, otwarcie. Ktoś stanął przed chrześcijanami i plunął im w twarz – mówi Paweł Lisicki o ceremonii otwarcia IO.

W piątek wieczorem w Paryżu odbyła się ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Wydarzenie obfitowało w mniej lub bardziej kuriozalne kontrowersje, m.in. poprzez wyśmiewanie ofiar Rewolucji Francuskiej, wyjątkowo nachalne odniesienia do ideologii LGBT, co wywołało lawinę krytycznych komentarzy nie tylko w Polsce. Wydarzenie miało charakter antychrześcijański. Jego twórcy przedstawili m.in. "tęczową" parodię Ostatniej Wieczerzy, z drag queens w rolach głównych. Wśród wyuzdanych postaci znalazło się również dziecko.

Skandaliczna inscenizacja wywołała ogromne oburzenie wielu widzów. Ostatnia Wieczerza stanowi bowiem niezwykle istotny element chrześcijańskiej wiary – to wtedy Chrystus ustanowił dwa sakramenty: sakrament Eucharystii i sakrament kapłaństwa. Parodiując to wydarzenie, organizatorzy igrzysk obrazili miliony chrześcijan. Główną "gwiazdą" kuriozalnego występu była Barbara Butch, znana aktywistka LGBT. To ona w inscenizacji parodiującej Ostatnią Wieczerzę "wcieliła się" w Jezusa.

Lisicki i Cejrowski komentują

W najnowszym odcinku programu "Antysystem" Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski rozmawiali m.in. o ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. – Podczas ceremonii otwarcia zobaczyłem wrogość wobec norm reprezentowanych przez tradycyjne chrześcijaństwo. Ta nienawiść się tak wylewa i jest tak głęboka, że to jest coś, co ich nakręca – żeby zniszczyć to, co przekazano. To diabelstwo i bluźnierstwo. Zrobiono to w czasie największej imprezy sportowej na świecie, w Paryżu, otwarcie. Ktoś stanął przed chrześcijanami i plunął im w twarz – wskazywał red. naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki.

– To, co w Paryżu wykonano to było bluźnierstwo. To była satanistyczna pornografia i pedofilia i nie powinny tego oglądać dzieci. Tam była przecież mała dziewczynka w tej najgorszej części przedstawienia – dodawał Wojciech Cejrowski.

– Bardziej mnie interesuje, co zrobił prezydent Andrzej Duda. Powinien wstać natychmiast, wyjść stamtąd i na lotnisku powiedzieć "wstałem w imieniu Polaków, ale i sportowców, którzy są rzymskimi katolikami i są zbulwersowani jak teraz. Chodzi o to, by sportowcy nie musieli wracać do domu, bo ja wstałem w waszym imieniu i wyszedłem z tej plugawej, bluźnierczej imprezy". W takich warunkach każdy rzymski katolik ma obowiązek opuścić satanistyczne przedstawienie. Tak by się zachował ojciec narodu prezydent Duda – mówił Cejrowski.

Zwiastun 84. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna dla Subskrybentów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także