Pooburzaliśmy się. I co z tego?
  • Piotr SemkaAutor:Piotr Semka

Pooburzaliśmy się. I co z tego?

Dodano: 
Algierczyk Imane Khelif (L) pokonał w walce na igrzyskach w Paryżu Angelę Carini z Włoch
Algierczyk Imane Khelif (L) pokonał w walce na igrzyskach w Paryżu Angelę Carini z Włoch Źródło: PAP/EPA / YAHYA ARHAB
Na pierwszy ogień II Od dwóch tygodni trwa ofensywa obrońców kontrowersyjnych zawodniczek boksu na olimpiadzie – Imane Khelif z Algierii i Lin Yu-ting z Tajwanu.

Od wielu dni czytamy pouczenia, że nie są to osoby transpłciowe. Że internauci wykazują się nieuctwem. Dyskredytowane są też testy Międzynarodowej Federacji Boksu (IBA), które miały świadczyć o tym, że osoby te nie powinny walczyć z kobietami. Obie zawodniczki wykluczono z mistrzostw świata w 2023 r. w New Delhi, ponieważ nie zdały testu mającego na celu ustalenie płci.

Felieton zostanie opublikowany w najnowszym wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także