Cejrowski: Corrida jest piękna, dlatego lewica jej nie znosi. Lisicki: Prawdziwa szkoła męstwa

Cejrowski: Corrida jest piękna, dlatego lewica jej nie znosi. Lisicki: Prawdziwa szkoła męstwa

Dodano: 
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski Źródło: DoRzeczy.pl
Ktoś, kto nie zna się na corridzie, może ją odbierać, że to nauka okrucieństwa. No nie jest – mówi Wojciech Cejrowski.

Tak długo jak będę stać na czele resortu nie będzie publicznych pieniędzy na walki byków – zapowiedział niedawno minister kultury Hiszpanii Ernest Urtasun. – Jeśli chodzi o walki byków, wyraziłem się jasno. Pod moją administracją, nie będzie ani nagród, ani publicznych pieniędzy na walki byków – stwierdził Urtasun w wywiadzie dla telewizji La Sexta.

Corrida jest chroniona na poziomie krajowym przez zapisy ustawy o ochronie dziedzictwa kulturowego, przyjętej przez hiszpański parlament w 2013 r. Wprowadzenie tej ochrony było odpowiedzią na rosnące protesty i próby ograniczenia walk byków, które wciąż uznawane są za narodową rozrywkę mieszkańców Hiszpanii. Walki byków ogląda w Hiszpanii w ciągu roku średnio około 6 mln osób, a korrida zasila gospodarkę kraju wpływami przekraczającymi 3,5 mld euro.

Lisicki i Cejrowski komentują

W najnowszym odcinku programu "Antysystem" Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski rozmawiają m.in. o hiszpańskiej corridzie. – Na zakończenie poprzedniego odcinka wspomniał pan o obietnicy, którą złożyłem, a mianowicie, że porozmawiamy o corridzie. Punktem wyjścia jest to, że minister kultury Hiszpanii powiedział, że nie będzie niczego finansował, co jest związane z corridą – wyjaśnił red. naczelny "Do Rzeczy". – Corrida wiedzie taki dziwny żywot w Hiszpanii. Nie można jej całkiem zakazać, bo w niektórych regionach to istotna część dziedzictwa, w niektórych regionach udało się to zlikwidować. Lewicowy rząd powiedział, że to zabijanie zwierząt i żadne pieniądze na to nie pójdą. Co pan na to, jako specjalista? – pytał Paweł Lisicki Wojciecha Cejrowskiego.

– Specjalista to może nie, ale ogromny zwolennik. Lubię pójść na corridę, bo to dzieło sztuki. Rząd lewicowy zawsze się wiąże z przemocą i nienawiścią wobec obywateli. Na przykład lewicowe rządy propagują aborcję, więc nie cierpią dzieci. Dążenie do depopulacji, to niechęć do dzieci. Jakby ktoś lubił dzieci, to by robił coś innego. Mnie się podoba to, że minister kultury nie będzie dawał na corridę, bo niech się broni sama – ocenił podróżnik. – Jednak żeby taka corrida się odbywała, to potrzebna jest arena. Jeśli wszystkie publiczne pieniądze, które są z podatków, a więc płacone przez ogół Hiszpanów, mają teraz nie trafiać do corridy, to dlaczego uważa pan, że to dobrze? – pytał Lisicki.

– Może wspierać, ale wolałbym, aby nie istniało Ministerstwo Kultury w ogóle. To powinno być w Ministerstwie Skarbu. Hiszpański minister mógłby remontować stadion do corridy, bo to zabytkowy budynek, jak Koloseum w Rzymie, które podlega remontom – powiedział Cejrowski. – No dobrze. Chciałbym się jednak skupić na jednym koronnym argumencie, że to nauka okrucieństwa – zauważył Paweł Lisicki.

– Mówi to ktoś niedouczony. W Hiszpanii corrida jest trochę inna niż w Portugalii, choć najlepsza jest w Meksyku. Ktoś, kto nie zna się na corridzie, może ją odbierać, że to nauka okrucieństwa. No nie jest – stwierdził Wojciech Cejrowski.

Zwiastun 94. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna dla Subskrybentów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także