Niemieccy biskupi zabrali głos ws. aborcji. Jednoznaczne stanowisko

Niemieccy biskupi zabrali głos ws. aborcji. Jednoznaczne stanowisko

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Konferencja Episkopatu Niemiec po raz kolejny wypowiedziała się przeciwko liberalizacji istniejących przepisów dotyczących aborcji i skrytykowała ataki na nie ze strony grupy stowarzyszeń. W oświadczeniu opublikowanym w Bonn, episkopat Niemiec stwierdził, że przez wyjęcie aborcji z prawa karnego zachodzi obawa, że tym samym zostanie odrzucone prawo do takiej samej ochrony nienarodzonego i narodzonego życia ludzkiego.

Wcześniej kilka stowarzyszeń przedstawiło propozycję, zgodnie z którą przepisy dotyczące aborcji nie powinny już znajdować się w kodeksie karnym, a aborcja powinna być możliwa do 22. tygodnia. Zgodnie z art. 218 niemieckiego kodeksu karnego obecnie w Niemczech aborcja jest sprzeczna z prawem. Nie podlega natomiast karze aborcja w ciągu pierwszych dwunastu tygodni ciąży, jeśli kobieta wcześniej zasięgnie porady. Nie jest też karalna interwencja ze względów medycznych lub gdy ciąża nastąpiła na skutek gwałtu.

W kwietniu komisja powołana przez rząd federalny przedstawiła rekomendacje dotyczące liberalizacji przepisów dotyczących aborcji. Przeciwne żądanej reformie są Unia, AfD i FDP. Również Kościół katolicki jest przeciwny skreśleniu paragrafu 218 z Kodeksu Karnego.

Biskupi przypomnieli stanowisko Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, który także podkreśla, że za początek życia ludzkiego można przyjąć najpóźniej moment wszczepienia zapłodnionej komórki jajowej. Wysoce problematyczne i sprzeczne w sobie jest to, że potrzeba ochrony dziecka nienarodzonego i jego całkowita zależność od przyszłej matki powinno stanowić uzasadnienie dla obniżonego obowiązku państwa w zakresie ochrony dziecka nienarodzonego.

Zdaniem biskupów, argumentacja przemawiająca za wyjęciem aborcji spod odpowiedzialności karnej jest bezzasadna. Obecne rozporządzenie nie kryminalizuje i nie piętnuje ani kobiet w niechcianej ciąży ani lekarzy. Obowiązująca koncepcja poradnictwa zakłada, że to kobieta jest ostatecznie odpowiedzialna za swoją decyzję po rozmowie doradczej, a tym samym uwzględnione jest jej prawo do samodzielnego decydowania.

Biskupi opowiedzieli się także za rozszerzeniem środków polityki kobiecej, rodzinnej, mieszkaniowej i społecznej, aby wspierać kobiety w ciąży i ochronę życia. Te środki mogłyby skutecznie uzupełnić obecną koncepcję ochrony, która już opiera się na zasadzie pomocy zamiast kary.

Caritas kładzie nacisk na obowiązek udzielania porad

Również niemiecka Caritas i działająca w jej ramach organizacja Opieki Społecznej Kobiet Katolickich (SkF) krytycznie odniosły się do proponowanej zmiany i zdecydowanie wezwały do utrzymania obowiązującego w Niemczech obowiązku udzielania porad w konfliktach ciążowych oraz do utrzymania obowiązujących przepisów Kodeksu Karnego. Niezbędne są ramy prawne, które równie poważnie traktują prawa kobiety w ciąży i jej dziecka.

Zdanie organizacji, aby móc podjąć decyzję wiele kobiet w sytuacjach konfliktowych potrzebuje wsparcia, ochrony i czasu. Obowiązek poradnictwa gwarantuje, że dzięki doradztwu będą mogły podjąć odpowiadającą im decyzję w często skomplikowanych i pozornie nierozwiązywalnych sytuacjach konfliktowych. Ponadto obowiązek udzielania porad staje się coraz bardziej niezbędny, aby wspierać pary, które w wyniku badań prenatalnych dowiadują się o ewentualnej niepełnosprawności swojego dziecka.

Czytaj też:
Belgia: Biskupi bronią premiera i krytykują papieża
Czytaj też:
Aborcja i in vitro na KUL. Mocny apel do władz uczelni

Źródło: KAI
Czytaj także