PROSTO ZYGZAKIEM || Witold Gadomski należy do grupy tych polskich publicystów, którzy od całych dekad nawołują (Gadomski w "Gazecie Wyborczej") do gospodarczego rozsądku.
Nawołują – zwłaszcza w ostatnich latach – z coraz mizerniejszym, jeśli się rozejrzeć po Polsce, skutkiem.
Ostatnio – tym razem sumując pierwszy rok rządów Tuska – Gadomski pochylił się nad rysującym się przed naszą gospodarką czarnym scenariuszem – w artykule pod niepozostawiającym dużo miejsca na domysły tytułem "Grozi nam stagnacja, co zrobić, by jej uniknąć?"
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.