W dniach 21-23 listopada w Warszawie trwa 43. Krajowy Zjazd Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wydarzenie zorganizowano pod hasłem "Łączy nas edukacja!". Jego celem jest podsumowanie ostatnich pięciu lat działalności i przyjęcie strategii na kolejną kadencję oraz wybór nowych władz. W drugim dniu na zjeździe pojawił się Donald Tusk. Swoje wystąpienie szef rządu zaczął od przeprosin.
Donald Tusk przeprasza nauczycieli: To niewybaczalny błąd ze strony władzy
– Być może zaskoczę państwa, ale muszę zacząć to nasze spotkanie od słowa "przepraszam". Reprezentuję tutaj państwo polskie, które przez wiele ostatnich lat potraktowało was, nauczycielki i nauczycieli, ludzi jednego z najważniejszych zawodów w naszej ojczyźnie, w sposób niegodny – powiedział.
Dalej premier mówił o czasach, kiedy – jak stwierdził – do wszystkich zgryzot codziennego dnia i kłopotów, jakie towarzyszą nauczycielom w codziennej pracy, niskich zarobków, poddawanego w wątpliwość przez niektórych prestiżu ich wspaniałego zawodu, dołączyło się też agresywne podejście władzy państwowej.
– Dużo wysiłku włożyłem w to, żeby ta władza się zmieniła, ale reprezentuję państwo i to państwo polskie jest winne te słowa "przepraszamy" za to czego doświadczyliście w czasie słynnego strajku – podkreślił i dodał: "To, co was wtedy spotkało, było niewybaczalnym błędem ze strony władzy. Przyjmijcie te przeprosiny z najlepszą wolą, one płyną z głębi serca.
Tusk obiecuje: Przyspieszymy prace nad projektem obywatelskim
W dalszej części swojego wystąpienia Tusk przekonywał, że zawód nauczyciela nie może być opłacany niżej niż najniższa krajowa.
Zobowiązał się tu do przyspieszenia prac nad projektem wniesionym przez ZNP w 2021 roku, dotyczącym powiązania wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. – Nie będzie już zwłoki. Będziemy negocjować pewne aspekty w tym projekcie – obiecał premier.
Czytaj też:
Nieobecność w szkole. MEN szykuje kolejną rewolucjęCzytaj też:
"Musimy chronić nasze dzieci przed tym rządem". Dramatyczne głosy rodziców po zapowiedzi NowackiejCzytaj też:
"Na to nie odważył się żaden rząd". MEN planuje rewolucję w edukacji seksualnej