W ostatnich dniach WP opisywała kuriozalną sprawę ujawnienia danych sygnalistki z Uniwersytetu Szczecińskiego, a także charakterystyczny przypadek zmiany zasad zatrudniania w jednej z jednostek uczelni tak, aby funkcję kierowniczą mogła objąć żona polityka z Lewicy.
Rzecznik Praw Obywatelskich wystosował list do Dariusza Wieczorka, w którym poprosił o "przesłanie kopii pism przytoczonych we wskazanych publikacjach prasowych, w tym otrzymanych od przewodniczącej związku zawodowego, a także korespondencji Ministerstwa z Uniwersytetem Szczecińskim dotyczącej tej sprawy".
Rzecznik domaga się też informacji, dlaczego ministerstwo przekazało otrzymane pismo rektorowi. Wiącek chce też wiedzieć, jakie działania zostały podjęte w związku ze zgłoszonymi ewentualnymi nieprawidłowościami na uczelni.
Przypomnijmy, że w poniedziałek o przyszłości ministra nauki rozmawiali premier Donald Tusk z liderem Lewicy Włodzimierzem Czarzasty. Ten ostatni miał jednak stanąć w obronie ministra ze swojej partii. Ostateczna decyzja w jego sprawie ma zapaść do piątku.
Afery ministra nauki
W ostatnich dniach obserwowaliśmy serię publikacji medialnych, ukazujących kolejne błędy ministra nauki. W poniedziałek portal Wirtualna Polska poinformował o fałszywym oświadczeniu majątkowym złożonym przez polityka. Stanowisko w sprawie publikacji wydał już sam zainteresowany. Wieczorek przeprosił w nim za "nieumyślne błędy", które pojawiły się w jego oświadczeniu majątkowym.
Wcześniej, zaledwie w ubiegłym tygodniu, ten sam serwis opisywał m.in. skandaliczną sprawę ujawnienia danych sygnalistki z Uniwersytetu Szczecińskiego, a także bulwersujący przypadek zmiany zasad zatrudniania w jednej z jednostek uczelni tak, aby funkcję kierowniczą mogła objąć żona polityka z Lewicy.
Czytaj też:
"Pomagamy Tuskowi w jego słabości". Jest wniosek ws. WieczorkaCzytaj też:
"Wierzchołek góry lodowej". Komisja odsłania karty ws. afery wizowej