Koszulki z napisem "KonsTYtucJA" są elementem protestu KOD przeciwko PiS. Zwolennicy KOD-u zakładają podobne koszulki i bannery na pomniki w całej Polsce.
Prowadzący Adrian Klarenbach przez większą część programu ignorował ubiór posła Nowoczesnej. Jednak w pewnym momencie zwrócił się do Misiło. – Czy jest fair siedzieć w tiszercie z napisem "konstytucja" i straszyć piętnowaniem ludzi, którzy zgłosili się do Sądu Najwyższego? Panie pośle, za to jest paragraf, piętnowanie ludzi, poseł RP takie rzeczy robi? – zapytał. – Ustawa o SN jest niekonstytucyjna. Nie ma cienia wątpliwości – odpowiedział mu Misiło.
– Panie pośle, proszę się nie gniewać, ale to co pan uprawia, to jest tania demagogia – przerwał mu dziennikarz i dodał, że poseł "nie ma prawa namawiać do napiętnowania".
Nietypowy ubiór posła Nowoczesnej szybko dostrzegli internauci.