Prasa drukowana w Polsce ma poważny problem. Wynika on z upadku jednego z kolporterów – firmy Ruch S.A. Problemy z dystrybucją mają media niezależnie od prezentowanej linii.
Opisywała je zarówno „Gazeta Polska Codziennie” (dziennik pisze o potrzebie budowy narodowego kolportera prasy) oraz „Gazeta Wyborcza”. Problemy z kupnem swojej gazety mają też czytelnicy „Super Expressu”.
Jak podaje gazeta, problemy wynikają z sytuacji Ruchu. Restrukturyzacja firmy prowadzona od 2010 roku nie przyniosła efektu. Kolporter notuje rekordowe długi. Jak się jednak okazuje, nie wszystkich w firmie objął problem. Jak podał „Super Express” prezes spółki, Igor Chałupiec jeszcze do niedawna pobierał bajeczną pensję – 350 tysięcy złotych miesięcznie.
Gazeta wysłała pytania do prezesa Ruchu, w jego imieniu odpowiedziała rzecznik przedsiębiorstwa.
„RUCH S.A. jest obecnie w procesie przyśpieszonego postępowania układowego („PPU”) w celu zawarcia układu częściowego z największymi Wydawcami – wierzycielami Spółki. Ze względu na otwarte „PPU” oraz trwające rozmowy z Wydawcami, nie komentujemy obecnej sytuacji finansowej RUCH S.A. Na obecnym etapie Spółka koncentruje się na wypracowaniu planu restrukturyzacyjnego i rozmowach z Wydawcami. Natomiast w pozostałych obszarach Spółka kontynuuje działania na dotychczasowych zasadach” – przytacza jej stanowisko „Super Express”.
Tymczasem spółki wydające prasę złożyły wnioski o upadłość Ruchu, który zalega wydawcom za rozprowadzone gazety. Zdaniem części medioznawców kryzys Ruchu może doprowadzić do upadku mediów drukowanych w Polsce.
Czytaj też:
"Wyborcza" zniknie z kiosków Ruchu. Agora zerwała umowę