Eksplozja drona w Osinach. Szef NATO zabrał głos

Eksplozja drona w Osinach. Szef NATO zabrał głos

Dodano: 
Mark Rutte, sekretarz generalny NATO
Mark Rutte, sekretarz generalny NATO Źródło: Wikimedia Commons
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte odniósł się incydentu z dronem, który w tym tygodniu eksplodował na polu kukurydzy.

Nie będę o tym wiele mówił, ale jesteśmy w bardzo bliskim kontakcie z Polską w tej sprawie. Zareagowali uczciwie i zdecydowanie na ten ostatni incydent, więc możecie być pewni, że mamy go pod kontrolą – powiedział Mark Rutte podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Szef NATO przyjechał w piątek do Kijowa.

– Współpracujemy bardzo blisko z naszymi kolegami z Polski, nie ujawniając szczegółów, ale rzeczywiście powinni oni w jakiś sposób odpowiedzieć na ten ostatni incydent. Dlatego uważnie to obserwujemy, proszę nie mieć wątpliwości co do tego – zapewnił.

Eksplozja drona w Osinach. Prokuratura zakończyła oględziny

W nocy z wtorku na środę niezidentyfikowany obiekt spadł, a następnie eksplodował na polu kukurydzy w miejscowości Osiny koło Łukowa na Lubelszczyźnie. Według źródeł PAP w MON był to tzw. wabik, czyli dron bez głowicy bojowej. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał na konferencji prasowej, że był to rosyjski dron i mówił o "prowokacji".

Prokuratura Okręgowa w Lublinie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, poinformowała w piątek, że w czwartek w późnych godzinach wieczornych zakończyły się oględziny oraz zabezpieczanie dowodów i śladów na miejscu eksplozji drona.

W czynnościach oprócz prokuratorów uczestniczyli policjanci, w tym funkcjonariusze CBŚP oraz żołnierze Żandarmerii Wojskowej i Wojsk Obrony Terytorialnej.

"Podczas działań prowadzonych na miejscu zdarzenia zaangażowanych było każdego dnia około 150 osób. Oględziny prowadzone były przy wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu pozwalającego na skuteczne ujawnianie i zabezpieczanie śladów" – przekazała w komunikacie rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Agnieszkę Kępkę.

"Obecnie wszystkie zabezpieczone ślady i dowody zostaną zbadane przez biegłych różnych specjalności. Trwają również inne czynności dowodowe w tej sprawie" – czytamy.

Czytaj też:
"To raczej nie był dron wabik". Co eksplodowało w Osinach?
Czytaj też:
Czaputowicz o incydencie w Osinach: Rosja nas rozgrywa tak, jak chce


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: TVP Info / gov.pl/PK
Czytaj także